Piłkarki ręczne Interferii Zagłębia Lubin rozpoczynają walkę o historyczny tytuł mistrza Polski! W sobotę i niedzielę lubinianki zagrają na wyjeździe z aktualnymi mistrzyniami Polski, zawodniczkami SPR-u Lublin.
Od sezonu 2004/05 Zagłębie i SPR spotykały się ze sobą ponad 20 razy! Obydwie drużyny mierzyły się ze sobą na trzech frontach – w lidze, Pucharze Polski i europejskich pucharach, tocząc wyrównane i zacięte boje.
Do historii z pewnością przejdzie wspomniany finał z sezonu 2005/06, gdzie do wyłonienia mistrza potrzebne było pięć spotkań. Po wygranej w Lubinie 35:34 Zagłębie doznało dwóch wyjazdowych porażek, kolejno 24:27 i 26:31. W czwartym meczu lubinianki wygrały pewnie 27:20 i doprowadziły do remisu w rywalizacji. O tytule mistrza zadecydował piąty mecz, który był prawdziwym horrorem, niestety dla nas, bez happy-endu. Po dwóch dogrywkach i karnych to SPR cieszył się ze złota.
Prawdziwy bój Zagłębie i SPR stoczyły ze sobą w sezonie 2007/2008, w którym spotykały się ze sobą aż ośmiokrotnie. W rundzie zasadniczej w Lubinie Zagłębie wygrało pewnie 33:25, by później przegrać 27:29. Obydwie drużyny spotkały się ze sobą również w półfinale play-off, gdzie dwukrotnie lepszy okazał się SPR. W półfinale Pucharu Polski drużyny odnotowały po wygranej, jednak lepszy bilansem bramkowym do finału awansował SPR. Obydwie drużyny spotkały się ze sobą również w europejskich pucharach, a dokładniej w trzeciej rundzie Pucharu EHF. W Lublinie SPR wygrał 40:30. W rewanżu Zagłębie starało się odrobić straty i odrobiło już nawet osiem bramek, jednak mecz ostatecznie zakończył się wygraną lubinianek 38:33, co dało awans rywalkom.
W obecnym sezonie jak na razie w konfromtacji Zagłębia i SPR-u mamy remis. W rozgrywkach ekstraklasy lubelska drużyna dwukrotnie była lepsza od Interferie Zagłębia Lubin, wygrywając na wyjeździe 32:23 i w Lublinie 29:26. Dwa zwycięstwa odnotowały podopieczne Bożeny Karkut w półfinale Pucharu Polski. W Lublinie 32:26 i na własnym parkiecie 25:24. Zagłębie awansowało do finału tych rozgrywek i w ubiegłą niedzielę cieszyło się ze zdobycia trofeum.
LL