Sezon 2010/2011 PGNiG Superligi Kobiet wkracza w decydującą fazę. Zespoły z miejsc 1-8 rozpoczynają walkę w play-off. KGHM Metraco Zagłębie Lubin o awans do półfinału zagra z KKS Kielce. Pierwszy mecz odbędzie się w sobotę o godzinie 19:00 w hali SP 14 w Lubinie.
Lubinianki do fazy play-off przystępują z pierwszego miejsca, które zdobyły jak najbardziej zasłużenie, będąc najlepiej i najrówniej grającą drużyną sezonu zasadniczego. O przewadze nad resztą stawki może świadczyć sam fakt, iż drugi w tabeli Łączpol Gdynia zdobył od „Miedziowych” siedem, a trzeci SPR Lublin osiem punktów mniej – Nie ulega wątpliwości, że była to dla nas bardzo udana część sezonu. Poza jednym remisem wygrałyśmy wszystko co się da, ale to już przeszłość. Zaczynamy walkę w fazie play-off i teraz musimy się skupiać tylko na najbliższym meczu – mówi Joanna Obrusiewicz.
Faworyta konfrontacji pierwszej z ósmą drużyną rundy zasadniczej wskazać nie trudno. Bez wątpienia jest nim rozpędzony lubiński zespół, który jest jednym z głównych kandydatów do walki o mistrzostwo – Jeśli chcemy się bić o najwyższe laury nie możemy się bać przeciwników już na tym etapie rozgrywek. Znamy swoją wartość i cenimy przeciwnika, jednak gramy o dwa zwycięstwa w dwóch meczach, tak aby jak najszybciej przygotowywać się do kolejnych spotkań – mówi trener KGHM Metraco Zagłębia Lubin, Bożena Karkut.
W ubiegłym sezonie zespół z Kielc bronił się przed spadkiem. Tym razem KKS awansował do najlepszej ósemki i zagra w fazie play-off – Kielce rundę zasadniczą zakończyły na ósmym miejscu, co dla drużyny walczącej o utrzymanie na pewno jest sukcesem. Jest to teoretycznie słabszy rywal, jednak trzeba zauważyć, że KSS zrobił spory progres w porównany z ubiegłym sezonem – ocenia Kaja Załęczna.