Za kadencji Martina Seveli „Miedziowi” jeszcze nie wygrali meczu po przerwie reprezentacyjnej i tym razem również nie udało się przełamać złej passy. Zagłębie Lubin przegrało na wyjeździe z Lechią Gdańsk 3:1. Bramkę dla „Miedziowych” zdobył Patryk Szysz, natomiast dla gdańszczan strzelali: Zwoliński, Maloca i Udovicić.
Gospodarze od początku spotkania narzucili swój styl gry i już po sześciu minutach prowadzili po strzale z dystansu Łukasza Zwolińskiego. Bezradni zawodnicy Zagłębia przyglądali się poczynaniom Lechii i w 23 minucie było już 2:0 po golu Mario Maloci z najbliższej odległości. Światełko w tunelu dla lubinian pojawiło się na koniec pierwszej połowy, kiedy piłkę do siatki skierował Patryk Szysz.
W drugiej połowie napędzeni bramką „do szatni” próbowali atakować piłkarze Martina Seveli jednak bezskutecznie. To co nie udawało się Zagłębiu udało się w 64. minucie Lechii Gdańsk. Po akcji byłych zawodników „Miedziowych”, czyli Kopacza i Kubickiego piłkę do bramki skierował Udovicić. Zagłębie próbowało nawiązać walkę do końca spotkania, ale dobrze bronili się gdańszczanie.