44-letni lubinianin przyznał się do zabicia swojej 33-letniej partnerki. Nie potrafi jednak powiedzieć, dlaczego to zrobił. Dzisiaj mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora. Jutro zaś ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok kobiety.
Do zabójstwa doszło wczoraj około godziny 12 w mieszkaniu przy ulicy Kopernika, gdzie mieszkała nieżyjąca już kobieta ze swoim partnerem. 33-latka obchodziła tego dnia imieniny.
– Najprawdopodobniej doszło do kłótni. Kobieta miała rany tłuczone głowy i ranę kłutą od noża w klatce piersiowej na wysokości serca – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Co było przyczyną zgonu, okaże się podczas sekcji zwłok, która odbędzie się jutro – dodaje.
Lubinianin został przesłuchany dopiero dzisiaj, ponieważ w chwili zabójstwa był nietrzeźwy. Miał ponad 2 promile alkoholu we krwi.
– Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa. Przyznał się. Zasłaniał się jednak niepamięcią. Twierdził, że pił od kilku dni – mówi prokurator Łukasiewicz. – Jutro ma się odbyć posiedzenie aresztowe.
Wczoraj zatrzymany został też ojciec 44-latka. Również był nietrzeźwy. Zostanie przesłuchany w charakterze świadka.
– Z uwagi na dobro śledztwa, więcej szczegółów nie możemy ujawnić – dodaje prokurator.