Już jutro o godzinie 20.30 na Dialog Arena, miedziowi podejmą zespół z Poznania. W minionym sezonie, Zagłębie dwukrotnie pokonało zespół z Wielkopolski. Oba zespoły poczyniły wiele wzmocnień. Zapowiada się więc emocjonujące spotkanie.
Pierwsze mecze w ekstraklasie przeciwko sobie, zespoły Zagłębia Lubin i Lecha Poznań rozegrały w sezonie 1985/1986. Wtedy to w Lubinie padł bezbramkowy remis, natomiast w Poznaniu kibice oglądali powtórkę z rozrywki z tym, że rezultat spotkania to 1:1. 26 lat temu, Zagłębie zakończyło sezon na 12 miejscu.
Dziś rywalizacja między tymi zespołami jest równie zacięta. W sezonie 2010/2011, Lech na własnym terenie uległ Zagłębiu 0:1 i z takim samym wynikiem wracał do Poznania z Dialog Areny. Obecnie Kolejorz ma już za sobą mecz inauguracyjny w nowym sezonie. Zagłębie z wiadomych przyczyn dopiero w piątek zagra pierwsze spotkanie, właśnie z niebieskimi. Zapytaliśmy miedziowych, jak czują się przed tym meczem:
– Jest to zespół dobry. Pokazał zresztą to pierwszy mecz, gdzie strzelili aż pięć bramek. My niestety nie mogliśmy rozegrać pierwszego spotkania z Legią, ale już dzień później mieliśmy grę kontrolną. Mówi Szymon Kapias, KGHM Zagłębie Lubin
– Ostro trenowaliśmy do pierwszego meczu. Także jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. Na pewno sił nam na tym meczu nie zabraknie. Groźnym zawodnikiem może być Semir Stilić, choć cały zespół jest dobry i na pewno musimy być bardzo skupieni na tym spotkaniu. Dodaje Janusz Gancarczyk, KGHM Zagłębie Lubin.
– Lech ma dobrych graczy. Mają dobrze wyszkolonego trenera. Jest jednym z najlepszych w lidze. Każdy chciałby wystartować na początku wygrywając mecz. Powiem tak, jesteśmy przygotowani na to wyzwanie, na ten mecz. Mówi Sergio Reina Piedrahita, KGHM Zagłębie Lubin.
W bramce na pewno zobaczymy Bojana Isailovicia. Tak przed pierwszym meczem na własnym terenie wypowiadał się golkiper miedziowych. – Po pierwszej kolejce widzieliśmy, że jest to zespół, który dalej trzyma swoją formę. Na początku gramy z ciężkimi rywalami. Takim jest właśnie Lech. Musimy więc ciągle myśleć jak grać z takimi zespołami. Trzeba zapomnieć definitywnie o tym co było w niedzielę i nastawić się na piątkowe spotkanie. Jest to dla nas wyjątkowy mecz z tego względu, że gramy u siebie i można powiedzieć, że jest on dla nas inauguracyjny.
Podsumował Konrad Forenc, KGHM Zagłębie Lubin. – Musimy wygrać, nie ma innej opcji.