Wyrównany mecz z liderem Ligi Juniorów Młodszych

102

Niestety dla Cuprum Lubin, przegrali oni mecz z liderem Ligi Juniorów Młodszych 0:3 (20:25, 22:25, 22:25). Wynik poszczególnych setów pokazał, że drużyna może rywalizować z faworytami na przewagi.

Siódma seria spotkań Ligi Juniorów Młodszych zastała lubińskich siatkarzy na własnym parkiecie. Podopieczni Daniela Dłużniakiewicza musieli uznać wyższość ekipy z Wałbrzycha. Jak podkreślił lubiński szkoleniowiec, Mecz z liderem rozgrywek to dobry materiał do analizy, przemyśleń i wyciągania wniosków na przyszłość.

– Powiem szczerze, że byłem bez trzech zawodników z pierwszej szóstki. Spodziewaliśmy się, że mogło być ciężko. Chłopaki z Lubina podjęli walkę i szczególnie w drugim secie, gdzie im dość mocno odskoczyliśmy i mieliśmy kłopot, aby go wygrać. Dobry mecz walki z naszej strony, dziękujemy za nią także rywalom – podkreśla Tomasz Botwina, szkoleniowiec Chełmca Wałbrzych.

– Generalnie patrząc na wynik to niewiele brakowało do zwycięstwa. Zabrakło werwy, bo byliśmy w stanie z nimi powalczyć. Dwóch zawodników po drugiej stronie było gwarantem akcji. Jeśli masz takiego zawodnika, który myli się ewentualnie w dziesięciu procentach gry to coś z tego będzie. U nas, nie ma do końca gwarancji, że zawsze dobrze skończy akcję. Trzeba nam cierpliwości. Ten sezon będzie dla nich dobrą lekcją życia siatkarskiego – podkreśla Daniel Dłużniakiewicz, szkoleniowiec Cuprum Lubin.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY