Wypuszczono kolejne pawie

106

Zaglądają do zagrody kóz i przekomarzają się z indykami – pawie wypuszczone miesiąc temu na wolność w parku Wrocławskim mają coraz więcej śmiałości i całkiem nieźle sobie radzą. Właśnie dołączyły do nich cztery kolejne ptaki: dwa samce i dwie samice.

Fot. CEP

– Cztery pawie, które wypuściliśmy z wolier w połowie listopada przywykły już do nowych warunków. Spacerują po parku i wypuszczają się coraz dalej. Do tej pory najdalej zawędrowały do zagrody zwierząt gospodarskich – mówi Agata Bończak, dyrektor Centrum Edukacji Przyrodniczej.

Jak mówią pracownicy lubińskiego zoo, ptaki usiadły na ogrodzeniu przed wybiegiem kóz i spoglądały na nie z góry z zaciekawieniem. Wywołały też niemałe poruszenie wśród indyków, które na ich widok zaczęły się puszyć i wydawać różne dźwięki.

Pawie nie uciekają z parku i choć nie są zamykane na noc w wolierze, to wracają do niej, tam bowiem mają miski z jedzeniem.

Dumne ptaki przechadzające się po parku są też niewątpliwie atrakcją dla spacerowiczów. Jednak zarówno ludzie, jak i pawie zachowują dystans.

Fot. CEP

Ponieważ ptaki całkiem dobrze sobie radziły na wolności, Centrum Edukacji Przyrodniczej zdecydowało się wypuścić kolejne cztery. – Pierwsze godziny spędziły na czubkach drzew, tak jak ich poprzednicy w listopadzie. Jednak już wkrótce powinny przywyknąć do sytuacji – przyznaje Bończak.

Być może więc już wiosną i latem osiem pawi będzie się przechadzać zupełnie swobodnie wśród odpoczywających na trawnikach lubinian.

– Z pewnością nie wolno próbować ich łapać, gonić czy krzyczeć. Przy spotkaniu zachowajmy spokój, aby ptaki czuły się na terenie zoo w pełni bezpieczne – apeluje szefowa CEP. – Pawie, dla ich bezpieczeństwa, są w pełni lotne, po to, aby w razie niebezpieczeństwa, na przykład ataku drapieżnika, mogły odfrunąć na bezpieczną odległość lub na drzewo – podobnie jak robią to ptaki w naturze – mówi dyrektor CEP.

Próbą dla lubińskich pawi z pewnością będzie czas przed sylwestrem oraz noc sylwestrową. Opiekunowie mają nadzieję, że ptaki nie uciekną słysząc huk wystrzałów z petard.


POWIĄZANE ARTYKUŁY