Po wypiciu alkoholu nie należy siadać nie tylko za kierownicę auta, ale również na rower – przypomina lubińska policja, dodając, że tacy niebezpieczni kierowcy muszą się liczyć z mandatem w wysokości 2,5 tys. zł. W ostatni weekend tutejsi funkcjonariusze zatrzymali aż sześciu nietrzeźwych rowerzystów. Jeden z nich dodatkowo poszukiwany był listem gończym.
– Policjanci pilnujący bezpieczeństwa na terenie powiatu lubińskiego w trakcie minionego weekendu zatrzymali aż sześciu mężczyzn, w wieku od 35 do 75 lat, którzy zignorowali przepisy prawa, a przede wszystkim zbagatelizowali bezpieczeństwo własne i innych użytkowników dróg, wsiadając na swoje rowery, wcześniej spożywając niemałą ilość alkoholu – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP w Lubinie.
Pięciu z zatrzymanych do kontroli rowerzystów miało w organizmie ponad promil alkoholu. Natomiast szósty podczas badania wydmuchał 1,7 promila. Szybko okazało się, że ten 36-letni mieszkaniec Lubina dodatkowo poszukiwany jest listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Lubinie, ponieważ ma odbyć karę aresztu. Mężczyzna trafił najpierw do policyjnej celi, a następnie do więzienia.
– Przypominamy, że za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2,5 tys. zł – mówi asp. szt. Sylwia Serafin. – W przypadku skierowania wniosku o ukaranie sprawcy do sądu, organ ten może nałożyć grzywnę w kwocie do 30 tys. zł oraz orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych – dodaje.