Do groźnego wypadku doszło wczoraj wieczorem w Miłosnej. Kierowca audi a6 stracił panowanie nad pojazdem, wskutek czego wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny. Poszkodowany nie był w stanie samodzielnie wydostać się z auta. Konieczna okazała się więc pomoc strażaków.
Do opisywanego zdarzenia doszło w piątek około godz. 21.40 przy zjeździe na Redlice. Na miejsce szybko przybyły służby ratunkowe. Strażacy zabezpieczyli teren działań i umożliwili dostęp do poszkodowanego.
– Konieczne okazało się usunięcie zagłówka przy użyciu nożyc hydraulicznych. Następnie działania medyczne przejęło pogotowie ratunkowe. W chwili naszego przyjazdu ranny był przytomny – informuje dyżurny lubińskiej komendy straży pożarnej.
– Dodatkowe zagrożenie stwarzała zwisająca 2-3 metry nad ziemią linia energetyczna bez uziemienia. Na miejscu obecni byli również pracownicy pogotowia energetycznego oraz policja – dodaje strażak.
O wypadku poinformował portal 112 Polkowice na Facebooku.