Wyjątkowo pracowity weekend rozpoczęli dziś policjanci i strażacy. Rano lubińscy mundurowi, wspierani przez kolegów z Głogowa i Legnicy, zabezpieczali ciekły tlen, który w każdej chwili mógł ulotnić się z rozbitej cysterny. Około godz. 16 na rondzie przy ul. Paderewskiego funkcjonariusze usuwali natomiast skutki groźnie wyglądającego wypadku drogowego.
O stłuczce ciężarówek na krajowej trójce strażacy dowiedzieli się około godz. 9 rano. Początkowo na miejscu pojawiła się jedynie policja i trzy zastępy lubińskiej PSP. Szybko okazało się jednak, że potrzebne będą posiłki. – Cysterna, która najechała na tył ciężarówki okazała się pojazdem przewożącym ciekły tlen. Nie trudno domyśleć się co by było gdyby gaz wszedł w reakcję z paliwem rozlanym dookoła miejsca zdarzenia – mówi wprost dyżurny operacyjny lubińskiej straży pożarnej.
W związku z tym, że istniało duże zagrożenie wybuchem, na miejsce przyjechały jeszcze cztery jednostki straży z Legnicy i Głogowa. Ostatecznie gaz udało się zabezpieczyć. Utrudnienia na krajowej trójce trwały do popołudnia.
Około godz. 16 strażacy wyjechali także do wypadku, tym razem w Lubinie. Na rondzie przy ul. Paderewskiego – z niewiadomych jak dotąd przyczyn – wypadkowi uległ kierowca samochodu osobowego. Auto mężczyzny wypadło z trasy i uderzyło w przydrożną latarnię. Pojazd zakleszczył się w taki sposób, że by wyciągnąć kierowcę konieczne było użycie sprzętu hydraulicznego. Jak informują mundurowi, mężczyzna w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala.