Ten wypadek wyglądał bardzo groźnie – jedno auto wbiło się bok drugiego, wciskając je w słup sygnalizacji świetlnej. Jeszcze wczoraj wydawało się, że kobieta poszkodowana w tym zderzeniu odniosła poważne obrażenia nóg. Na szczęście skończyło się na strachu. Policja udostępnia ku przestrodze film z monitoringu miejskiego.
Na filmie z wczorajszego wypadku na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Hutniczej widać, jak doszło do tego zderzenia. Pisaliśmy o nim wczoraj TUTAJ.
– To było groźnie wyglądające zdarzenie drogowe. Ustaliliśmy że kierujący pojazdem marki Mazda 67-latek, wykonując manewr skrętu w lewo, przy awaryjnym trybie świateł, wymusił pierwszeństwo przejazdu dla prawidłowo jadącego pojazdu marki Audi, którym kierowała 29-letnia kobieta, jadąca z rodziną – informuje aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – W wyniku zdarzenia pasażerka mazdy 61-letnia kobieta została przetransportowana do szpitala. Uskarżała się na silne bóle nóg i czynności wykonane na miejscu przez policjantów były wstępnie w kierunku wypadku drogowego. Na szczęścia te obrażenia nie okazały się zbyt poważne. Po badaniach lekarz orzekł, że kobieta doznała ogólnych potłuczeń. Została już zwolniona do domu – dodaje.
Skończyło się więc na strachu i zniszczonych autach. Zdarzenie zostało zakwalifikowane przez policję jako kolizja. Jej sprawcy, 67-letniemu kierowcy mazdy grozi grzywna.
Poniżej film z miejskiego monitoringu: