Na parkiecie brylowały Maryje i Mikołaje, był święty Piotr, Józef i Faustyna. Była tez święta Barbara, a imprezę nakręcali aniołowie – dziś w Salezjańskim Liceum Ogólnokształcącym zrobiło się wyjątkowo wesoło i tanecznie. A wszystko za sprawą Balu Wszystkich Świętych.
– Kilka lat temu w Polsce pojawił się taki zwyczaj, żeby organizować bale lub korowody świętych. Włączyliśmy się w tę inicjatywę i nawiązaliśmy współpracę z okolicznymi przedszkolami i szkołami podstawowymi, których uczniowie co roku przychodzą na nasz bal – opowiada ksiądz Mariusz Jeżewicz, dyrektor Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.
Bal co roku organizowany jest 31 października, tuż przed dniem Wszystkich Świętych. W jej przygotowanie, a później także przeprowadzenie, mocno angażują się także uczniowie liceum. – Nasi uczniowie zachęcają najmłodszych do wspólnej zabawy, bo kiedy bawią się starsi koledzy, to i maluchom jest raźniej – zauważa ksiądz Jeżewicz.
Tradycją stały się też przebieranki – mali uczestnicy balu wcielają się w postacie różnych świętych. Przebierają się też licealiści – wszyscy tego dnia stają się aniołami.
– Uważam, że idea tego balu jest super: dzieci świetnie się bawią i my również. Podczas balu wcielamy się w role aniołów, które zabawiają najmłodszych. Wcześniej szykowaliśmy stroje, by wszystko wyglądało bardzo profesjonalnie – podsumowuje Oliwia Oborska, uczennica pierwszej klasy Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie.
Fot. BM
