Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy wstrzymał odwiedziny i przyjęcia planowe pacjentów na oddział chorób wewnętrznych. Powodem jest wzrastająca liczba zakażonych koronawirusem. Czy podobnych decyzji można spodziewać się w przypadku lubińskiej lecznicy?
Jak czytamy na stronie WSS w Legnicy, „od 8 sierpnia do odwołania, ze względów epidemiologicznych, wprowadza się zakaz odwiedzin pacjentów w Oddziale Chorób Wewnętrznych – odcinek zakaźny (za wyjątkiem odwiedzin do pacjentów w stanie terminalnym).”
W przypadku pozostałych oddziałów, w których hospitalizowani są pacjenci zakażeni wirusem SARS-CoV-2, o ograniczeniu odwiedzin decyduje lekarz kierujący danym oddziałem.
Dzień później z tego samego powodu placówka podjęła decyzję o wstrzymaniu przyjęć planowych pacjentów do Oddziału Chorób Wewnętrznych.
Pojedyncze przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2 odnotowywane są również na terenie lubińskiego szpitala przy ul. Bema. Póki co jednak lecznica funkcjonuje w normalnym trybie.
– Działamy adekwatnie do sytuacji, to znaczy w przypadku samych pacjentów prowadzimy izolację zakażonych. Jeżeli chodzi o odwiedziny to na tę chwilę je utrzymujemy, ale prosimy rodziny, żeby każdorazowo uzgadniały fakt odwiedzin z kierownikiem oddziału lub osoba przez niego upoważnioną. Prowadzimy nadal porody rodzinne – informuje Małgorzata Bacia, prezes Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie.
Szefowa placówki podkreśla, że załoga szpitala jest szczególnie wyczulona na sytuację epidemiologiczną.
– Przestrzegamy wszystkich obostrzeń, w tym maseczek na terenie szpitala, tak jak nakazał minister. Na dziś nie ma żadnych kategorycznych zakazów, jednak nie wykluczone, że za kilka dni ta sytuacja nie ulegnie zmianie, jeśli dojdzie do większej liczby ognisk zakażeń w naszym szpitalu – zauważa Bacia.