Wolontariusze roku wybrani

89

W tym roku nie jedna, a dwie osoby otrzymały tytuł Wolontariusza Roku 2017 Gminy Lubin. Wójt Tadeusz Kielan skorzystał bowiem ze swojego prawa przyznania tego tytułu dodatkowej osobie.

Z prawej Jolanta Jankun

Tym razem zgłoszono cztery kandydatury. Kapituła konkursowa do tytułu Wolontariusza Roku zarekomendowała Bogusławę Sobol, pedagoga Gminnego Gimnazjum, społecznika, osobę której całe życie wyznacza bezinteresowna pomoc.

Przyznanie tytułu w niezmiernie wzruszający i piękny sposób uzasadniła Zofia Marcinkiewicz, członkini kapituły, radna Gminy Lubin – przywołując maksymę Fundacji Św. Brata Alberta: „Im więcej kto opuszczony, tym z większą miłością służyć mu trzeba”.

– Wolontariusz musi być osobą ponadprzeciętną, działać na niwie społecznej, dla dobra innych, ale równie istotne są wartości, którymi kieruje się w życiu, dlatego też rekomendowaliśmy wójtowi Tadeuszowi Kielanowi panią Bogusławę Sobol – mówiła Zofia Marcinkiewicz na Gali Wolontariatu Gminy Lubin.

Szef gminnego samorządu nie miał wątpliwości, co trafności decyzji kapituły, ale postanowił również wykorzystać przysługujące mu prawo przyznania tego zaszczytnego tytułu jeszcze jednej osobie.

– Jest wśród nas osoba, której działania w wolontariacie wykraczają poza granice gminy, która spowodowała, że wychowankowie Domu Dziecka w Golance Dolnej w naszej gminie czują się jak w domu. Przyjeżdżają tu na wakacje, Dzień Dziecka, Mikołaja czy Hubertusa. Przyjmują każde zaproszenie, bo otrzymują tu ciepło i miłość, którego nigdy wcześniej nie mieli w nadmiarze. Widziałem się z nimi wielokrotnie, rozmawiałem i wiem, że pokochali Buczynkę i jej mieszańców i chcą tu wracać. To zasługa sołtys Jolanty Jankun. Obok takiej ilości rozdawanego dobra nie można przejść obojętnie. Dlatego też na podstawie §5 ust. 9 Regulaminu Przyznawania Tytułu Wolontariusza Roku Gminy Lubin, przyznaję wyróżnienie w postaci tytułu Wolontariusza Roku 2017 pani Jolancie Jankun, sołtys sołectwa Buczynka – uzasadnił swoją decyzję wójt Tadeusz Kielan.

Bogusława Sobol

Obydwie laureatki, które do ostatniej chwili nie znały wyników konkursu, były niezwykle poruszone otrzymaną nagrodą, zupełnie się jej nie spodziewały i na nią nie liczyły.

– Nawet nie widziałam, że jestem nominowana do tej nagrody – mówiła tuż po otrzymaniu statuetki Jolanta Jankun, sołtys Buczynki.

– To co robimy, z radą sołecką i mieszkańcami, wynika z potrzeby serca. Nie spodziewaliśmy nigdy, że maleńka Buczynka zostanie kiedykolwiek i gdziekolwiek zauważona. To my czerpiemy bardzo wiele z kontaktów z dziećmi z Domu Dziecka w Golance Golnej. Gdy słyszymy, że na hasło kto jedzie do Buczynki, wszyscy są chętni, serce nam się raduje. Mimo, że są w wieku od 3 do 14 lat witają się z nami, jakby przyjeżdżali do cioci i wujka. A najbardziej wzrusza nas fakt, że nie chcą od nas wyjeżdżać. Staramy się za każdym razem, by poczuli tę naszą miłość do nich i wiedzieli, że nam na nich bardzo zależy – mówi Jolanta Jankun.

Statuetkę Wolontariusza Roku z rąk wójta Gminy Lubin otrzymała także Bogusława Sobol.

– W każdym człowieku tkwi potrzeba pomocy drugiej osobie, świadoma bądź czasami nieświadoma. Jako nauczyciel robię wszystko, by uświadomić swoim uczniom potrzebę rozwijania czynienia dobra drugiemu człowiekowi, poprzez swój przykład ale także włączając tych młodych ludzi do działań wolontariackich. Otrzymanie tego wyróżnienia – to dla mnie olbrzymi zaszczyt i honor. Nie spodziewałam się, że zostanę zauważona i doceniona, ponieważ uważam, że jest wiele osób, które na niwie społecznej robią dużo więcej niż ja – mówi Bogusława Sobol.

Kandydatura Jolanty Jankun zgłoszona została przez Ośrodek Kultury Gminy Lubin, a Bogusławy Sobol przez Gminne Gimnazjum.

Dziewiętnastoosobowe grono Wolontariuszy Gminy Lubin powiększyło się tym samym o kolejne dwie osoby. Nagrody przyznane zostały po raz piąty.

Źródło MG/ug.lubin.pl


POWIĄZANE ARTYKUŁY