Wojownicy Streffy Fight Team w składzie, Stanisław Tuszyński, Daniel Niemiec i Maciej Kruszewski, udali się do Poznania podbijać Wielkopolskę. Lubinianie wystąpili na zawodach pod nazwą „Panteon Mistrzów 7”.
Zawody odbyły się przed siedzibą Cavalcanti Team Polska, czyli na świeżym powietrzu co miało swój dodatkowy urok. – Pogoda nas zaskoczyła, bo niekiedy padał deszcz, ale dla zawodników nie miało to większego znaczenia. Walki toczyliśmy w środku siedziby, jak i przed nią – powiedział Maciej Kruszewski.
Wojownicy walczący na świeżym powietrzu nie raz toczyli boje w deszczu. Taka pogoda sprzyjała uczestnikom. – Nie do opisania były te walki rozgrywane pod gołym niebem w deszczu. Trochę śmiechu, ale pojedynki były naprawdę ostre. Każdy z nas stoczył co najmniej trzy, z czego większość wygraliśmy – skomentował KRUSZON.
Stanisław Tuszyński po sporej niedyspozycji przez kontuzje, wrócił z 3 złotymi medalami. – W MMA stoczył dwa boje i oba wygrał w świetnym stylu. Jeden z nich zakończył przed czasem przez dźwignię na bark. W submission fighting również miał dwa pojedynki, które zakończył przed czasem poprzez dźwignie na łokieć – wspomina Maciej.
Daniel Niemiec, który był mało doświadczonym zawodnikiem, zaskoczył swoją dyspozycją i umiejętnościami innych uczestników. – Niestety w MMA nie miał nikogo swojej wagi, więc nie zawalczył, ale za to w K1 wygrał w pięknym stylu i pokonał wojownika z Armii Polkowice. Pierwsza runda była remisowa, w drugiej Daniel pokazał serce i charakter do walki, pomimo braku sił zdominował drugą rundę wygrywając na punkty – spuentował KRUSZON. W submission fighting, Daniel Niemiec stoczył 2 walki z czego jedną wygrał przed czasem duszeniem trójkątnym nogami. W drugiej zabrakło mu jednak siły i kondycji. Lubinianin musiał uznać wyższość zawodnika z Poznania. Wojownik Streffy przywiózł do domu dwa złote i jeden srebrny medal.
Maciej Kruszewski zdobył dwa złote i jeden srebrny medal. – Niestety również w swojej kategorii nie miałem przeciwnika do MMA, ale udało mi się stoczyć walkę dodatkową w tej samej formule. Wygrywając na punkty, totalną dewastacją przez dwie rudny uderzeniami w parterze. Dając jedną z najlepszych walk MMA turnieju. W formule subimssion fighting zawalczyłem tylko raz, z zawodnikiem z Poznania. Niestety musiałem uznać jego wyższość i pokonał mnie na punkty – przyznał Maciej.
Lubinianie uznali zawody za bardzo udane i już teraz deklarują, że wrócą do Poznania na Panteon Mistrzów 8, który odbędzie się 2 sierpnia. – Podsumowując całe zawody jestem bardzo dumny z chłopaków, że pokazali klasę i charakter mimo że zdecydowaliśmy się na wyjazd tydzień przed zawodami to pokazaliśmy że trzeba się z nami liczyć. Bardzo chcielibyśmy podziękować Łukaszowi Rybakowi, który poświęcił dla nas cały dzień zawożąc nas i kibicował przez cały czas trwania walk. Również chcieliśmy podziękować Pawłowi Jóźwiakowi za możliwość wystartowania i organizacji takich zawodów – spuentował KRUSZON.