Województwo promuje za granicą dolnośląskie firmy, także z Lubina

1483

Ponad 180 tysięcy gości i 2000 wystawców – w Berlinie zakończyły się targi nowych technologii IFA. Jedno ze stoisk opatrzone było logotypem Dolnego Śląska, a na potencjalnych partnerów w interesach czekali tam biznesmeni z naszego województwa, w tym także Lubina.

Delegacja Dolnego Śląska na targach IFA w Berlinie

Na jedną z największych na świecie wystaw technologicznych innowacji dolnośląska delegacja wyjechała w ramach kolejnej edycji programu promocji eksportu Going Global 4.0. Program ten od kilku lat prowadzi Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Tym razem do prezentowania się za granicą zaprasza te firmy, które oferują produkty i usługi oparte o nowoczesne technologie.

– IFA to największe targi elektroniki użytkowej oraz sprzętu AGD, które odbywają się w Berlinie od 1924 roku. Mówimy tutaj o wszelkiego rodzaju nowych technologiach, dlatego nie mogło zabraknąć również Dolnego Śląska, który jest regionem o ogromnym potencjale, jeśli chodzi o najnowocześniejsze technologie – twierdzi wicemarszałek dolnośląski Michał Rado.

Michał Rado

W misji gospodarczej do Berlina wzięło udział siedmiu dolnośląskich przedsiębiorców. Głównym ich celem były targi IFA, gdzie przez pięć dni przewinęło się 180 tys. gości z całego świata, a swoje oferty prezentowały dwa tysiące firm.

Publiczność do dolnośląskiego stoiska przyciągał piesek z herbem regionu

Uczestnicy misji spotkali się też z zagranicznymi przedsiębiorcami podczas spotkania Business Mixer w ambasadzie Polski. Goście z innych krajów mieli okazję spróbować dolnośląskich specjałów, a nasi biznesmeni mogli nawiązać kolejne kontakty. Z tej okazji skorzystała między innymi lubińska firma Greenwood Sime, budująca energooszczędne domy modułowe.

– W tych domach innowacyjność polega przede wszystkim na tym, że są mobilne, a jednocześnie bardzo energooszczędne. Mogą być używane przez cały rok w europejskim klimacie i wymagają tylko jednego kilowata energii elektrycznej do ogrzewania, w porównaniu do czterech – pięciu kilowatów w przypadku zwykłego domu – wyjaśnia jej przedstawiciel Dominik Żaboklicki. – Na targach zauważyliśmy wszechobecną miniaturyzację. W naszych domach przestrzeń jest kluczowa i zaobserwowaliśmy tutaj kilka rozwiązań, które możemy wdrożyć. Pozyskaliśmy też świetnego partnera, który chciałby zająć się dystrybucją naszego produktu na Niemcy – dodaje.

Dominik Żaboklicki

Finansowany z budżetu województwa i funduszy unijnych program Going Global 4.0 zakłada organizację 28 zagranicznych misji dla łącznie około 300 przedsiębiorców.

Fot. Joanna Dziubek


POWIĄZANE ARTYKUŁY