Włamywał się do altanek i kradł z nich nawet jedzenie

2707

Kradł wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Nie pogardził nawet jedzeniem pozostawionym przez właścicieli. Teraz usłyszał aż siedem zarzutów.

Lubińscy kryminalni pracowali nad sprawą dotyczącą włamań do altanek ogrodowych znajdujących się na terenie miasta. – Według zgłoszeń pokrzywdzonych, włamywacz dokonywał kradzieży wszystkiego, co miało jakąkolwiek wartość, nawet drobnych przedmiotów, w tym również artykuły spożywcze. Mężczyzna konsumował nawet pozostawioną przez właścicieli żywność – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy powiatowej Policji w Lubinie.

Funkcjonariuszom udało się trafnie wytypować, a następnie zatrzymać sprawcę. Okazał się nim dobrze znany mundurowym 42-letni mężczyzna, który już wcześniej był zatrzymywany za podobne przestępstwa, w tym również za kradzieże z włamaniem.  

Śledczy przedstawili mężczyźnie w sumie siedem zarzutów dotyczących przestępstw przeciwko mieniu. Straty pokrzywdzonych oszacowano na ponad 5 tys. złotych. Część skradzionych przedmiotów została już odzyskana i przekazana właścicielom.

– Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem przewidziana jest kara pozbawienia wolności do lat 10 – dodaje rzeczniczka lubińskiej policji.


POWIĄZANE ARTYKUŁY