Włamywacze zatrzymani, mienie odzyskane

1740

Funkcjonariusze wydziału prewencji i kryminalnego lubińskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież z włamaniem do dwóch domów jednorodzinnych na terenie gminy Lubin. Sprawcy kradli przede wszystkim elektronarzędzia, ale ich łupem padł także projekt budowy domu i przyczepka samochodowa. Policjanci jednemu z nich udowodnili również kierowanie samochodem pomimo sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mundurowi odzyskali większość skradzionego mienia.

Policjanci wydziału prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lubinie otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domu w budowie.

– Zgłaszający oświadczył, że widział mężczyzn, którzy dzień wcześniej obserwowali budynek, a następnego dnia przyjechali tym samym autem z podczepioną przyczepką samochodową. Na widok mężczyzny, sprawcy uciekli porzucając auto – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.

Mundurowi postanowili sprawdzić pozostawiony pojazd. Okazało się, że za jego kierownicą ukrył się dobrze im znany 21-latek.

– W samochodzie funkcjonariusze ujawnili skradzioną dokumentację budowy domu jednorodzinnego o wartości ponad 11 tysięcy złotych i elektronarzędzia. Stróże prawa sprawdzili również przyczepkę samochodową. Okazało się, że została ona skradziona z terenu Lubina. Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a jego auto, do celów procesowych, mundurowi zabezpieczyli na policyjnym parkingu – dodaje asp. sztab. Serafin.

Realizując czynności operacyjne, kryminalni ustalili i zatrzymali kolejnego sprawcę, którym okazał się 35-latek z Lubina.

Policjanci ustalili, że obaj mężczyźni odpowiadają za kradzież z włamaniem do kolejnego domu, skąd wynieśli zestawy narzędzi, kamery, odkurzacz budowlany oraz elektronarzędzia. W trakcie wykonywanych czynności, funkcjonariusze dodatkowo udowodnili podejrzanemu 21-latkowi kierowanie pojazdem pomimo orzeczonych przez sąd kilku zakazów prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Wartość skradzionych przedmiotów pokrzywdzeni oszacowali na ponad 36 tysięcy złotych. Większość z nich funkcjonariusze odzyskali i przekazali prawowitym właścicielom.

Po zatrzymaniu funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo – śledczego przedstawili obu mężczyznom zarzuty. Będą odpowiadać za kradzieże z włamaniem do domów jednorodzinnych i kradzież przyczepki, a młodszy z nich dodatkowo za niestosowanie się do sądowego zakazu. Może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY