Zbliża się ostatni okres Wielkiego Postu, zwany Wielkim Tygodniem. Rozpocznie go jutrzejsza Niedziela Palmowa, a zakończy Triduum Paschalne. Każdy chrześcijanin powinien dołożyć wszelkich starań, aby obrzędy Wielkiego Tygodnia zrozumieć i brać w nich czynny udział, a przede wszystkim dawać dowód żywej wiary. O to, jak odpowiednio przygotować się do przeżywania Świąt Wielkanocnych zapytaliśmy księdza Mariusza Jeżewicza, dyrektora Liceum Salezjańskiego w Lubinie.
Wielki Post utożsamiany jest głównie z 40-dniowym umartwieniem, przygotowującym do wielkopiątkowej tajemnicy śmierci Jezusa na krzyżu. W wielu domach po Wielkim Piątku przychodzą intensywne sobotnie przygotowania do Świąt Wielkanocnych.
Zdaniem duchownego, sposób na dobre przygotowanie się do tego ważnego czasu podawany jest przez Kościół już od wieków.
– Chrześcijanie są wzywani do modlitwy, postu i jałmużny. Sam Kościół zachęca, by w okresie Wielkiego Postu uczestniczyć w dodatkowych nabożeństwach, jakie się wówczas pojawiają, czyli np. w piątki w Drodze Krzyżowej, a w niedziele w Gorzkich Żalach. W jednym i w drugim przypadku w czasie mszy rozważa się mękę i śmierć Pana Jezusa – mówi ksiądz Mariusz Jeżewicz.
Należy przy tym pamiętać o trzech ważnych rzeczach: modlitwie, wyrzeczeniu i jałmużnie.
– Jesteśmy zachęcani do tego, żeby podjąć jakieś umartwienie czy też wyrzeczenie. Dawniej kładziono nacisk na kwestie związane z jedzeniem. Myślę, że i dziś to dużo to ludzi kosztuje. Jeżeli ktoś na przykład w czasie Wielkiego Postu nie będzie w ogóle pił alkoholu, kawy albo nie będzie jadł czegoś słodkiego to jest pewne wyrzeczenie. Ale można też w inny sposób pościć, np. nie korzystając z Internetu, nie grając w gry, ograniczając korzystanie ze smartfona. To byłoby trudne szczególnie dla młodzieży. W poście chodzi o to, żeby on kosztował, żeby to było coś, co nie będzie dla nas proste. To jest istota umartwienia i wyrzeczenia – wyjaśnia duszpasterz.
Gdy mowa natomiast o modlitwie to warto przypomnieć, że w każdej parafii w okresie Wielkiego Postu organizowane są rekolekcje.
– Zachęcam, żeby w nich uczestniczyć. Rekolekcjonista przyjeżdża po to, by przypomnieć o tym, co jest ważne w życiu chrześcijanina, bo wszyscy potrzebujemy takiej odnowy i zastanowienia się nad tym, czy dobrze przeżywamy swoje życie – zauważa ksiądz.
Tegoroczne święta oraz same przygotowania do nich będą szczególne, tak jak szczególna jest sytuacja na całym świecie.
– Kościół zachęca także do jałmużny w okresie Wielkiego Postu. To zaangażowanie wielu Polaków w pomoc uchodźcom z Ukrainy może być traktowana jako forma właśnie jałmużny. Wspieramy ich finansowo, otwieramy dla nich swoje domy, serca, dzielimy się tym, co mamy. To jest coś niesamowitego. Ostatnio nawet słyszałem gdzieś propozycję, żeby społeczeństwo polskie otrzymało pokojową nagrodę Nobla. Sam pomysł pokazuje, jakie to wrażenie robi na całym świecie – uważa kapłan.
Przypomnijmy, że już jutro rozpoczynająca Wielki Tydzień Niedziela Palmowa. Kościół obchodzi tego dnia pamiątkę wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy, dla dokonania paschalnej tajemnicy Męki i Zmartwychwstania. Zgodnie z tradycją święci się palmy i organizuje procesje. Przy tej okazji warto wspomnieć, że na lubińskim rynku po dwóch latach przerwy ponownie odbędzie się uroczyste święcenie palm. Organizatorzy przewidzieli również konkurs na najpiękniejszą palmę. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.