Produkowali na ogromną skalę. Mieli tysiące sadzonek, sprzęt do ich obróbki, a nawet instalację, która pozwalała utrzymać we wnętrzach odpowiednią temperaturę – w jednej z miejscowości powiatu lubińskiego policja zlikwidowała plantację narkotyków. Funkcjonariusze wkroczyli do budynku w momencie, gdy produkcja trwała tam w najlepsze…
Sprawą zajmowała się głogowska policja. I to właśnie tamtejsi funkcjonariusze wytypowali miejsce, gdzie – ich zdaniem – prowadzona jest plantacja narkotyków.
– Na terenie jednej z miejscowości powiatu lubińskiego doszło do zatrzymania sześciu osób podejrzanych o uprawę oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków – relacjonuje podinspektor Bogdan Kaleta z głogowskiej komendy. – Policjanci w jednym z budynków ujawnili instalację, przygotowaną do produkcji dużej ilości narkotyków. Umożliwiała ona prowadzenie plantacji konopi indyjskiej z pełnym procesem technologicznym – zaznacza.
Budynek wyposażony był w specjalną instalacje elektryczną, która umożliwiała utrzymanie stałej temperatury oraz wilgotności powietrza i specjalnego rodzaju oświetlenia. – Produkcja prowadzona była na znaczna skalę. Policjanci ujawnili kilka tysięcy sadzonek konopi w różnym stadium produkcji. Zatrzymane osoby policjanci zastali w trakcie produkcji narkotyków – informuje podinsp. Kaleta.
Cały czas trwają czynności w tej sprawie. Policjanci z Lubina zabezpieczyli ujawnione miejsce oraz prowadzą dalsze czynności procesowe. Ze względu na rozmiary działania przestępców, śledztwo objęte jest nadzorem prokuratury.
Zatrzymani mężczyźni są mieszkańcami Dolnego Śląska i Wielkopolski. Za prowadzenie nielegalnej uprawy konopi i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi im kara do dziesięciu lat więzienia.
http://youtu.be/fC9Fq2ClBWE