Ratują ludzi przysypanych gruzem, prowadzą poszukiwania w lesie, a także muszą sobie poradzić ze skutkami wybuchu – policjanci i strażacy z powiatu lubińskiego ćwiczą dziś na terenie gminy Rudna. Wspomagają ich leśnicy oraz jednostki straży z Wałbrzycha, a także z psami ratowniczymi z Wrocławia.
– Raz w roku organizujemy ćwiczenia, które pozwalają nam na doskonalenie współdziałania różnych służb. W tym roku nie są to typowe ćwiczenia pożarnicze. Szukamy bowiem osób zaginionych, między innymi w lesie i w zawalonym budynku – mówi Marek Kamiński, zastępca komendanta Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubinie.
W sumie w ćwiczeniach bierze udział około 100 osób, a także trzy psy – Orlen, Kefir i Ajron z jednostki ratownictwa specjalistycznego z OSP we Wrocławiu.
– Trening czyni mistrza. Bardzo często współpracujemy z kolegami ze straży pożarnej. A takie ćwiczenia pomagają nam wyłapać i naprawić wszelkie błędy – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji. – Chcemy, żeby to wyglądało tak jak w rzeczywistości, dlatego ekipy poszukujące zaginionych nie wiedzą dokładnie, gdzie oni są, znają tylko mniej więcej miejsce, gdzie mogą się znajdować.
Oprócz poszukiwania zaginionych osób, strażacy i policjanci będą musieli sobie też poradzić ze skutkami wybuchu. http://youtu.be/THlxBm3TVdw