Walka o pierwszą ósemkę trwa

180

Siatkarze „Miedziowych Lisów” wciąż liczą na pewne miejsce w pierwszej ósemce PlusLigi. Ta sztuka nie jest łatwa, tym bardziej, że sezon jest bardzo wyrównany. W ostatnim spotkaniu ekipa Marcelo Fronckowiaka uległa zespołowi z Jastrzębia Zdroju. Tym razem czeka ich pojedynek z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Przed Cuprum Lubin rozgrywana awansem 24. kolejka PlusLigi. – Ten sezon galopuje strasznie. Przeplatają się przyszłe kolejki z bieżącymi, ale w zasadzie nie narzekamy, bo jeśli chodzi o sytuację kadrową to mamy już lepszą sytuację i w zasadzie wszystkich gotowych do treningu. Nie tak jak w pierwszej rundzie. Teraz cieszymy się, że jest więcej ludzi do gry. Meczem z Jastrzębskim mogliśmy zadomowić się w tej pierwszej ósemce, ale niestety. Teraz, jedziemy do Kędzierzyna – mówi Maciej Gorzkiewicz, rozgrywający Cuprum Lubin.

Mecz odbędzie się dziś o godzinie 17.30 w Hali Azoty w Kędzierzynie-Koźlu. Nie będzie to łatwa przeprawa, ale drużyna wierzy w swoje umiejętności.


POWIĄZANE ARTYKUŁY