W Lubinie spotkają się poszukiwacze skarbów

136

Już po raz drugi w lubińskim parku Wrocławskim spotkają się poszukiwacze skarbów, czyli geocacherzy. Pojawi się też jedna nowa skrytka. To dobra okazja dla tych, którzy chcieliby rozpocząć przygodę z poszukiwaniem skarbów, ponieważ będą mogli dowiedzieć się wszystkiego na temat geocachingu od specjalistów.

Grudniowe spotkanie w parku Wrocławskim

Geocaching, czyli poszukiwanie skarbów przy pomocy GPS, cieszy się coraz większą popularnością. Skrytek, również na terenie powiatu lubińskiego, można znaleźć mnóstwo. W parku Wrocławskim są już trzy, a w najbliższą niedzielę, 19 marca, przybędzie kolejna.

– W grudniu stworzyliśmy dwie skrytki, jedną sowią, drugą związaną z dinozaurami. Jaka będzie ta, która pojawi się w niedzielę, to niespodzianka – mówi Agata Bończak, kierownik Centrum Edukacji Przyrodniczej, parku Wrocławskiego, przyznając, że poprzednie skrytki były bardzo chwalone przez poszukiwaczy skarbów.

W sumie w parku może zostać umieszczonych pięć takich skrytek, ze względu na zasady geocachingu, które mówią, że mogą one być w odległości minimum 160 metrów.

Drewniaczki, czyli geocoin

Poprzednie spotkanie geocacherów w parku Wrocławskim, odbyło się w grudniu ubiegłego roku. Impreza się spodobała, więc zaplanowano kolejną.

Na razie zapowiedziało się około 50 osób. Geocacherzy spotkają się w budynku CEP o godzinie 14, zaś wszyscy, którzy jeszcze nie mieli do czynienia z geocachingiem, a chcieliby się czegoś dowiedzieć, powinni przyjść na godzinę 15.

Będzie również okazja, by zdobyć specjalne parkowe wood geocoin, zwane drewniaczkami, czyli drewniane monety, które można znaleźć w niektórych skrytkach. Są geocacherzy, którzy takich monet mają całkiem sporo.


POWIĄZANE ARTYKUŁY