Uwierzyła oszustowi i straciła swoje oszczędności

2254

Mimo licznych apeli o czujność i szczególną ostrożność wciąż zdarzają się osoby, które padają ofiarą oszustów. Ostatnio jedna z lubinianek straciła 59 tys. zł. Kobieta była przekonana, że rozmawia z pracownikiem banku…

Do lubińskiej komendy policji zgłosiła się 49-letnia kobieta, twierdząc, że została oszukana przez nieznaną jej osobę, podającą się za pracownika banku.

– Dzwoniący poinformował 49-latkę, że ktoś usiłował włamać się na jej rachunek bankowy i zaciągnąć kredyt. Oszust przekonywał lubiniankę, że prawdopodobnie doszło do przecieku jej danych osobowych przez pracownika banku i jej pieniądze są zagrożone. Rozmowa odbywała się na przemian z mężczyzną i z kobietą. Była tak prowadzona, aby pokrzywdzona nie zorientowała się, że rozmawia z przestępcami – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Kobieta posłuchała oszustów i poszła do swojego banku, skąd wyciągnęła najpierw  50 tys. zł, a po kolejnym telefonie 9 tys. zł. Następnie lubinianka wpłaciła te pieniądze, korzystając z wpłatomatu. Tym sposobem straciła swoje oszczędności

Przy tej okazji policja po raz kolejny przestrzega przed coraz to nowszymi metodami złodziei.

– Ostrzegamy przed oszustami wymuszającymi instalację aplikacji tzw. zdalnego pulpitu. Jeżeli zainstalujemy taką aplikację, wówczas przestępca widzi wszystko, co robimy na smartfonie, czy komputerze. Otrzymuje on także pełną kontrolę nad naszym kontem bankowym. Kradzione są dostępne tam środki finansowe, mogą również z naszego konta zostać zaciągnięte kredyty – radzi rzeczniczka lubińskiej policji.

– Po pobraniu aplikacji oszust przejmuje zdalnie kontrole nad naszym smartfonem. Wówczas zalogowanie się do naszego konta bankowego nie sprawia mu już żadnego kłopotu. Poza kradzieżą wszystkich naszych oszczędności, złodziej może ponadto zaciągać kredyty w naszym imieniu. Policjanci ostrzegają, aby nie pobierać na swój telefon żadnych aplikacji na czyjeś polecenie. Nie należy otwierać także żadnych nieznanych linków otrzymanych w wiadomościach – kontynuuje.


POWIĄZANE ARTYKUŁY