Kolejne pieniądze otrzymał Powiatowy Urząd Pracy w Lubinie w ramach rządowej tarczy antykryzysowej. Na pożyczki dla przedsiębiorców, pomoc w związku ze stratami finansowymi firm oraz dofinansowanie do wynagrodzeń do naszego regionu trafiło już ponad 40 mln zł.
Lubiński urząd pracy dostał 20 mln zł w ramach dodatkowej puli pieniędzy z tarczy antykryzysowej.
– Do tej pory wpłynęło do nas 3700 wniosków od przedsiębiorców na przewidziane dla nich w ramach tarczy mikropożyczki – informuje Wioletta Jagielska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lubinie. – W sumie wnioskowało do nas o pomoc ponad 4300 podmiotów. Oprócz wymienionych wcześniej pożyczek dla przedsiębiorców, pieniądze są przyznawane także na pokrycie bieżącej działalności, a także na dofinansowanie do wynagrodzeń, ale zależne jest to od strat – dodaje dyrektor Jagielska.
W ramach tarczy antykryzysowej na konto urzędu pracy wpłynęło 41 milionów złotych.
– Warto zaznaczyć, że rozdysponowaliśmy połowę tej kwoty. Nadal więc można składać wnioski o pomoc. Na ten moment wpływa do nas około 50 takich pism dziennie. Większość dotyczy jednorazowych pożyczek. Firmy, które starają się o inne formy pomocy, muszą wykazać minimum 30% straty w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku – zaznacza szefowa lubińskiego urzędu pracy.
Przedsiębiorcy, którzy wykażą spadek dochodów o 30%, dostaną przez 3 miesiące wsparcie w wysokości 1300 złotych do wynagrodzenia pracownika. Jeśli spadek osiągnie 50%, to kwota ta wzrośnie do 1820 zł. Gdy straty osiągną 80%, urząd dopłaci ponad 2300 zł.
Warto dodać, że w czasie ostatnich dwóch miesięcy nie zgłosiła się do urzędu większa liczba osób, które straciły pracę.
– W marcu zarejestrowaliśmy 233 bezrobotnych, w kwietniu było ich 241. Po weekendzie majowym nastąpił niewielki wzrost. Liczę, że do końca maja zgłosi się do nas około 270 osób, które straciły pracę. Zdajemy sobie sprawę, że część osób również nie zgłaszała się do nas elektronicznie i będą chciały pojawić się osobiście w urzędzie, który znów działa normalnie od 25 maja i można się rejestrować u nas bezpośrednio. Realna liczba osób, które straciły pracę w wyniku koronawirusa będzie znana w czasie wakacji – podkreśla Wioletta Jagielska.
Złożenie wniosku o pożyczkę dla przedsiębiorców w wysokości 5 tysięcy złotych nie wyklucza możliwości starania się o pieniądze z innych form pomocy oraz zwolnienia z płatności na składki ZUS.