Kiedy znaleźli go policjanci, jego ciało miejscami było już sino-fioletowe. Oddychał, tętno też było wyczuwalne, ale nie było z nim już kontaktu. Jak się później okazało, ścinawscy policjanci uratowali życie bezdomnego mężczyzny w ostatniej chwili. I tutaj ponownie pojawia się apel mundurowych – jeśli widzimy kogoś, kto potrzebuje pomocy, reagujmy. Często wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112, by ocalić czyjeś życie.
Komenda Powiatowa Policji w Lubinie, pod którą podlega ścinawska jednostka, cały czas prowadzi
działania prewencyjne, które mają na celu m.in. niesienie pomocy osobom bezdomnym, samotnym i nieporadnym życiowo. Z uwagi na okres zimowy patrole sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy.
Do takiej właśnie kolejnej kontroli doszło wczoraj, 27 grudnia. – Podczas obchodu terenu, policjanci z Komisariatu Policji w Ścinawie zastali w pustostanie mężczyznę, który leżał na ziemi, bez żadnego okrycia. Miał na sobie jedynie kurtkę, która była rozpięta – relacjonuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Mężczyzna nie odpowiadał na wezwanie policjantów i nie ruszał się. Funkcjonariusze natychmiast sprawdzili jego funkcje życiowe. Okazało się, że oddycha i ma wyczuwalny puls, jednak nie można z nim było nawiązać kontaktu, nie otwierał oczu i nie był w stanie nic powiedzieć. Odsłonięte plecy miały kolor sino-fioletowy z odmrożenia – dodaje.
Policjanci natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe i okryli mężczyznę kocem termicznym, a do czasu przyjazdu medyków monitorowali jego funkcje życiowe.
– Po przyjeździe, ratownicy medyczni oświadczyli, że mężczyzna znajduje się w stanie hipotermii, która zagraża bezpośrednio jego życiu i zdrowiu. Został natychmiast przewieziony do szpitala i trafił pod opiekę lekarzy. Dzięki sprawnej i natychmiastowej reakcji policjantów prawdopodobnie udało się po raz kolejny uniknąć tragedii – dodaje asp. sztab. Serafin.
Przy okazji tej interwencji mundurowi raz jeszcze apelują, by nie przechodzić obojętnie obok osób, które szczególnie w czasie tych mroźnych dni, mogą potrzebować pomocy. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.