Chciałem powiedzieć, że to idzie młodość. Widzieliśmy, że w drugiej połowie grało wielu zawodników występujących, na codzień w Młodej Ekstraklasie: Kieruzel, Steinke, Getinger, Markowski, Pytlarz. Testowaliśmy również Kamila Drozdowicza. Myślę, że w nich jest przyszłość. Nie chcę mówić, czy to ta najbliższa, czy troszkę dalsza. Cieszę się, że trenują w klubie i że tutaj są, że w każdej chwili śmiało mogę ich wystawić w meczu Pucharu Ekstraklasy, bo myślę, że to jest idea tych rozgrywek, żeby promować własnych, młodych zawodników." – podsumował mecz Rafał Ulatowski z Zagłębia Lubin.
"W meczu chwilami podobała mi się nasza gra w pierwszej połowie. Mieliśmy kilka sytuacji do zdobycia bramki, jednak nie udało się. Z meczu na pewno zapamiętam piękne dośrodkowanie Roberta Kolendowicza i główkę Piotrka Włodarczyka, która przeszła obok słupka. W naszej grupie sytuacja ułożyła się tak, że nadal liczymy się w grze i w następnej kolejce jedziemy do Poznania na mecz z Lechem po to, żeby wygrać i zająć drugie miejsce w grupie, które pozwoli nam na awans do ćwierćfinału." – zakończył trener miedziowych.
źródło: zaglebie.org