O sporym szczęściu może mówić 48-letni obywatel Ukrainy, którego z płonącego budynku ewakuowali lubińscy policjanci. Mężczyzna zupełnie nie był świadomy zagrożenia, ponieważ w chwili pożaru spał… Przed spaleniem udało się też uratować szynszyle.
Do opisywanego zdarzenia doszło w miniony piątek przy ul. Legnickiej w Ścinawie, o czym informowaliśmy tutaj. Tuż po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce natychmiast udali się miejscowi policjanci.
– Pomimo silnego zadymienia funkcjonariusze bez chwili zawahania weszli do środka, mając informacje, że wewnątrz mogą znajdować się ludzie. W jednym z lokali zauważyli mężczyznę, który spał i kompletnie nie był świadomy zagrożenia. Został ewakuowany na zewnątrz przez policjantów – relacjonuje aspirant sztabowy Sylwia serafin, oficer prasowy Komendy powiatowej Policji w Lubinie.
Uratowanym okazał się nim 48-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna otrzymał przedmedyczną pomoc w oczekiwaniu na przyjazd karetki pogotowia ratunkowego. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Powiedział mundurowym, że w środku mogą przebywać jeszcze inni lokatorzy, ponieważ najczęściej pracują na nocną zmianę i mogą jeszcze spać.
W takiej sytuacji stróże prawa ponownie udali się do płonącego budynku. Na szczęście po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń nie dostrzegli już żadnych osób. – Znaleźli natomiast klatkę ze zwierzętami. Były to szynszyle, które zostały przez policjantów wyniesione na zewnątrz – dodaje rzeczniczka.
W akcji gaśniczej uczestniczyło sześć zastępów straży pożarnej. Ogień oraz duże zadymienie szybko zostało opanowane. Całkowitemu spaleniu uległ pojazd zaparkowany w garażu tego budynku.