Trzech pijanych kierowców. Jeden próbował się ukryć na stand-upie

2510

Pijany 53-latek, o którym pisaliśmy wczoraj, nie był jedynym nieodpowiedzialnym kierowcą zatrzymanym w ostatnim czasie przez lubińskich policjantów. Dziś już wiemy, że lubinianin, który najpierw uszkodził cztery auta, a potem próbował się ukryć przed pościgiem na występie stand-uperki, stracił prawo jazdy i stanie przed sądem.

Kierowca zostawił auto pod pubem i wbiegł do środka

– Pomimo wielu apeli do kierowców z prośbą o niewsiadanie za kierownicę na podwójnym gazie, na terenie powiatu lubińskiego praktycznie codziennie zatrzymywani są i eliminowani z ruchu drogowego kolejni bezmyślni kierowcy. W jednym tylko dniu trzech nietrzeźwych kierujących wpadło w ręce policjantów z Lubina – mówi asp. Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Jeden z nich to 53-latek, o którym pisaliśmy wczoraj. Lubinianin był tak pijany, że uszkodził cztery prawidłowo zaparkowane auta, a później, uciekając przed policją, próbował się ukryć w klubie Euforia, w którym właśnie trwał występ stand-uperki. Został jednak szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy. Przy okazji przyciągnął uwagę artystki, która jego wyczyn odnotowała na swoim fanpage na Facebooku.

Kierowca zostawił auto pod pubem i próbował się ukryć w środku, gdzie trwał występ stand-uperki

Po badaniu okazało się, że mężczyzna ma 2,5 promila alkoholu w organizmie. Stracił prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi mu, oprócz wysokich kar grzywny, do dwóch lat więzienia.

Podobnej kary może się spodziewać inny zatrzymany tego samego dnia pijany kierowca. 43-letni mieszkaniec Lubina w chwili zatrzymania przez patrol policji wydmuchał prawie 2 promile.

A to nie koniec. Policjanci zatrzymali jeszcze jednego pijanego kierowcę, tym razem… roweru.

– 16-latek wsiadł na rower i jechał po Lubinie z butelką alkoholu w ręku. Stracił jednak równowagę i wywrócił się tak nieszczęśliwie, że rozbitym szkłem mocno rozciął sobie przedramię. Nieletni wydmuchał 2 promile alkoholu i z uwagi na obrażenia pozostał w szpitalu na oddziale ortopedii. Jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny – mówi aspirant Pawlik.

Poniżej nagranie z momentu uderzenia przez auto 53-latka w zaparkowane samochody:


POWIĄZANE ARTYKUŁY