Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin wciąż są w fatalnej dyspozycji. Dziś Miedziowi przegrali wyraźnie ze Stalą Mielec 0:3, remisując do przerwy bezbramkowo. To piąta przegrana z rzędu lubinian, w dodatku bez zdobyczy bramkowej!
Przed spotkaniem szkoleniowiec Zagłębia dokonał kilku zmian w składzie, jednak nie zdało się to na wiele. Miedziowi byli tylko tłem dla gospodarzy, którzy mogli i powinni prowadzić już w pierwszej połowie. Lubinianom sprzyjało jednak szczęście i po pierwszych trzech kwadransach kibice na stadionie w Mielcu nie zobaczyli bramek. Jasmin Burić w końcówce pierwszej połowy obronił rzut karny, wykonywany przed Saida Hamulicia.
W drugiej połowie mielczanie rozwiali już wszelkie wątpliwości i na początek wykorzystali rzut karny. Tym razem w tym elemencie gry nie pomylił się Piotr Wlazło. Stracona bramka podcięła skrzydła Miedziowym, a jeszcze bardziej uwidoczniła się przewaga gospodarzy, która została potwierdzona kolejnymi bramkami w ostatnim kwadransie spotkania. W 75. minucie na 2:0 podwyższył Said Hamulić, rehabilitując się tym samym za niewykorzystany rzut karny, a dziesięć minut później trzecią bramkę dla Stali zdobył Paweł Żyra.
Stal Mielec – KGHM Zagłębie Lubin 3:0 (0:0)
1:0 Piotr Wlazło (k.) 56′
2:0 Said Hamulić 75′
3:0 Paweł Żyra 85′
Stal: Bartosz Mrozek – Fabian Hiszpański (71′ Maciej Wolski), Kamil Kruk, Arkadiusz Kasperkiewicz (71′ Bartłomiej Ciepiela), Marcin Flis, Krystian Getinger – Maciej Domański (87′ Fryderyk Gerbowski), Mateusz Matras, Piotr Wlazło, Adam Ratajczyk (81′ Paweł Żyra) – Said Hamulić.
Zagłębie: Jasmin Burić – Bartłomiej Kłudka, Aleks Ławniczak, Mateusz Bartolewski, Guram Giorbelidze – Kacper Chodyna, Łukasz Łakomy, Filip Kocaba (62′ Koki Hinokio), Tomasz Pieńko (63′ Szymon Kobusiński), Tornike Gaprindaszwili – Martin Dolezal (69′ Rafał Adamski).