Tragedia w Szklarach Górnych. Nie żyje 2-letnie dziecko!

13392

Ponad godzinę trwała reanimacja 2-letniego chłopca, który prawdopodobnie zatruł się tlenkiem węgla. Niestety dziecka nie udało się uratować. Na miejsce jedzie biegły z zakresu pożarnictwa oraz dyżurujący prokurator. Obecne są też wszystkie służby.

Sytuacja miała miejsce tuż po godzinie 16.00. Jeden z mieszkańców Szklar Górnych wrócił do domu, gdzie zastał śpiącą żonę wraz z ich 2-letnim wnukiem.

– Po chwili mężczyzna poczuł zawroty głowy, zorientował się, że coś jest nie tak. Natychmiast otworzył wszystkie okna w domu, podejrzewając, że mogło dojść do zatrucia czadem – relacjonuje starszy aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego KPP Lubin. – Mężczyzna rozpoczął reanimację żony i wnuka, jednocześnie wzywając pomoc – dodaje.

Kobieta odzyskała przytomność, reanimacją dziecka zajęły się służby, które pojawiły się na miejscu. – Niestety, mimo trwającej ponad godzinę reanimacji, chłopca nie udało się uratować – dodaje st. asp. Pawlik.

Na miejsce jedzie prokurator, biegły z zakresu pożarnictwa oraz grupa, która dokona oględzin miejsca zdarzenia. O tragedii wiedzą już także rodzice dziecka, zatem niezbędne było zapewnienie pomocy psychologicznej.

Fot. MB


POWIĄZANE ARTYKUŁY