LUBIN/LEGNICA. Zniszczyli, bo wcześniej zniszczono im – prawdopodobnie chęcią zemsty kierowali się kibice z Lubina, którzy wczoraj wieczorem zamazali graffiti z logo Miedzi Legnica. Legnickie media podają, że świadkowie incydentu widzieli kilkanaście aut na lubińskich tablicach rejestracyjnych.
Zniszczone zostało graffiti namalowane na Piekarach. Powstało zaledwie kilka miesięcy temu w ramach akcji „Malujemy miasto”. Legniczanie wydali na nie 1,5 tys. zł. Teraz malunki zostały zamazane hasłami związanymi z Zagłębiem Lubin.
Stowarzyszenie Sympatyków Zagłębia Lubin „Zagłębie Fanatyków” odcina się od tej akcji. – My nie mamy z tym nic wspólnego i nic o tym nie wiedzieliśmy. Dopiero po fakcie dowiedzieliśmy się o tym incydencie z mediów – przyznaje Łukasz Dominów, szef stowarzyszenia.
Jak udało nam się dowiedzieć, lubinianie prawdopodobnie pojechali do Legnicy w odwecie. – Kilka dni temu zniszczono nasze graffiti. Te przy obwodnicy i na ulicy Chocianowskiej – zdradza nam jeden z kibiców.