LUBIN. Kierowcom złapanym przez fotoradary od jutra mandaty wystawiać będzie nie policja, a Inspekcja Transportu Drogowego. Nowy przepis na razie nie dotyczy Lubina.
Chodzi o to, że inspekcja będzie zarządzać stacjonarnymi fotoradarami, które przejęła od policji i od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dotyczy to m.in. urządzeń, stojących przy krajowej trójce.
– Jednak dwa maszty, które mamy w Lubinie, są własnością gminy miejskiej i nie ma wymogu, żeby je przekazać – mówi komendant lubińskiej straży miejskiej, Robert Kotulski.
W mieście, tak jak do tej pory, kierowcy będą karani przez straż miejską lub – gdy ich wyczyny za kierownicą zarejestruje przenośny fotoradar – policję.
Tymczasem Inspekcja Transportu Drogowego na drogach w całym kraju ma postawić w sumie 300 nowych urządzeń. Na razie jednak sprawdza stan przejętych fotoradarów.