Przez trzy dni na rosyjskim cmentarzu mieszkała siedmiomiesięczna suczka. Ktoś bez serca przywiązał ją tam i zostawił na pastwę losu. Przygarnęła ją lubinianka, która szuka teraz dla zwierzaka nowego domu.
– Suczka ma siedem miesięcy. Jest bardzo grzeczna i mądra – zachwala pieska pani Dorota, która zaopiekowała się porzuconą suczką. – Weterynarz, który ją zbadał, stwierdził, że jest zdrowa.
Lubinianka nie może jednak zająć się psem na stałe. Szuka więc dla niego nowego domu.
– Może suczka dostanie swoją drugą szansę – dodaje.
Jeśli ktoś chciałby wziąć do siebie zwierzaka, może zadzwonić do pani Doroty, pod numer 781 179 125.
RED