Szlifują formę na własnych obiektach

21

Rezerwy KGHM Zagłębia Lubin przygotowują się do rundy rewanżowej sezonu 2017/2018. Podopieczni Piotra Jacka na razie pracują przede wszystkim nad siłą i motoryką.

Przerwa zimowa jest zdecydowanie dłuższa od tej letniej, dlatego jest okazją do bardziej rozbudowanych ćwiczeń. Przygotowania do rundy wiosennej będą także pierwszymi w pełni prowadzonymi przez Piotra Jacka, który latem już w ich trakcie zastąpił na tym stanowisku Przemysława Małeckiego. – To długi okres, w którym się pracuje nad tą całą bazą motoryczną. To są głównie akcenty, ale pojawia się również wtedy, kiedy można taktyka a technika też jest zawsze, bo pracujemy raz na siłowni a raz na boisku, także wszystkie aspekty są dotknięte. – mówi Piotr Jacek, trener rezerw KGHM Zagłębia Lubin.

Na półmetku rozgrywek lubinianie zajmują piętnaste miejsce w III lidze. Taki rezultat w Zagłębiu z całą pewnością nikogo nie satysfakcjonuje i dzięki dobremu przygotowaniu do rundy wiosennej Miedziowi chcą zdecydowanie poprawić zajmowaną lokatę. – Na pewno ten okres jest na plus, bo jest bardzo długi i wiele rzeczy można zrobić. Do poprawienia jest kilka spraw jak gra obronna i przede wszystkim będziemy nad nią pracować. Będziemy też pracować na mentalem i budowaniem go, bo na pewno buduje się go poprzez gry, bo zawodnik, który gra kilka meczów kontrolnych pod rząd to czuje się pewniejszy siebie i to na wiosnę będzie naszym atutem. – dodaje Jacek.

Niezadowoleni z wyników osiąganych w rundzie jesiennej są sami zawodnicy, którzy podkreślają, że tych punktów powinno być zdecydowanie więcej. – Pierwsza runda nie była najlepsza w naszym wykonaniu, bo mieliśmy dużo większe oczekiwania w stosunku do niej ale końcówkę mieliśmy już dużo lepszą. Szczególnie te pierwsze bramki, które traciliśmy zaważały głównie na losach meczu, bo często rywale po tych strzelonych bramkach ustawiały się z tyłu i ciężko było się przebić. Taki jednak jest futbol i musimy wyciągnąć wnioski i postarać się, by w drugiej rundzie tych bramek nie tracić przede wszystkim. – mówi Filip Dudziak, zawodnik rezerw KGHM Zagłębia Lubin.

W poprzednim sezonie Miedziowi występowali w IV lidze, gdzie okazali się bezkonkurencyjni. Przeskok do wyższej ligi okazał się być jednak większym wyzwaniem niż spodziewali się sami zawodnicy. – Przeskok jest ogromny szczególnie pod względem taktycznym, bo zawodnicy na danej pozycji w III lidze wiedzą co mają robić i wiedzą jakie są ich zadania, a w czwartej lidze to była głównie gra dla przyjemności. Trzecia liga jest poziomem już bardziej zbliżonym do rozgrywek na szczeblu centralnym – dodaje młody zawodnik lubińskiego klubu.

Podopieczni Piotra Jacka pierwszy mecz sparingowy zagrają w sobotę. Na obiektach Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębia podejmować będą rezerwy Lecha Poznań.

fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY