Do tegorocznego finału Szlachetnej Paczki pozostało już tylko kilka dni. W weekend 7 i 8 grudnia zostaną przekazane paczki potrzebującym rodzinom. W powiecie lubińskim jest jeszcze jedna rodzina, która nie ma swojego darczyńcy. Wierzymy jednak, że wkrótce się to zmieni.
Podobnie jak przed rokiem w ramach Szlachetnej Paczki na wsparcie może liczyć ok. 60 rodzin z Lubina i okolic. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu już niezmiennie od lat chętnie dołączają do tej ogólnopolskiej akcji, pokazując, że mają otwarte serca i co najważniejsze portfele. Zdecydowana większość rodzin znajdująca się w bazie ma już swoich darczyńców. Na pomoc czeka jeszcze tylko pani Dorota z mężem Janem i piątką dzieci w wieku od 6 do 19 lat.
Rodzina znajduje się w trudnej sytuacji życiowej. Obecnie utrzymuje się z wypłaty pana Jana, z zasiłku 500+ oraz świadczenia z MOPS i tego, co uda się okazjonalnie zarobić pani Dorocie (jednak nie są to wpływy stałe). Po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania (2200 zł), rodzinie zostaje na życie ok. 450 złotych na osobę. Za te kwotę bardzo ciężko jest jej przetrwać z miesiąca na miesiąc.
Najbardziej potrzebna jest żywność, nowe garnki oraz środki czystości. Więcej o rodzinie, jej historii i potrzebach, zarówno tych pierwszego rzędu, jak i pozostałych, przeczytamy na stronie Szlachetnej Paczki. Dowiemy się tam także, w jaki sposób można pomóc.
Finał XIX edycji Szlachetnej Paczki odbędzie się 7 i 8 grudnia w oddziale Przedszkola nr 14 przy ul. Sowiej 7 w Lubinie. Paczki do magazynu można dostarczać w piątek (godz. 17-20), sobotę (godz. 8-18) i niedzielę (godz. 9-17).
Hasło przewodnie tegorocznej kampanii to „Dzięki Tobie… zmienią się historie ludzi w potrzebie”. W lubińskiej grupie pracuje 25 wolontariuszy. Ich działania można również śledzić na Facebooku: https://www.facebook.com/Szlachetna-Paczka-Lubin-506635822750921/.