Szkoła otwiera Orlika na zimę

13

LUBIN. Zwykle grudzień wyglądał zupełnie inaczej. Dużo było i śniegu i mrozu, więc przyszkolne boiska o tej porze roku były zamykane. – Ale tym razem jest inaczej. Na dworze ciepło, więc dzieci mogłyby sobie jeszcze pokopać piłkę, a tymczasem Orlik przy Zespole Szkół nr 2 jest zamknięty na trzy spusty – denerwuje się jedna z mieszkanek Przylesia.

 

Kobieta zadzwoniła po pomoc do naszej redakcji. Uważa, że skoro pogoda dopisuje, boisko nadal mogłoby być otwarte dla mieszkańców. – Bo chętnych jest tam zawsze dużo. Jest wiele grup, które rezerwują tam możliwość treningu, ale są też godziny, kiedy z obiektu mogą korzystać dzieci. A teraz okazuje się, że od 1 grudnia boisko jest już zamknięte – narzeka Czytelniczka.

Dyrektor szkoły, Marian Szagała, zapewnia, że jeszcze w tym tygodniu boisko znów zostanie otwarte. Niewykluczone, że już nawet od jutra. Skąd więc całe zamieszanie?

– Harmonogram opracowujemy na cały rok szkolny do przodu. Potrzebny jest bowiem nauczyciel, który będzie tam opiekunem. W urzędzie miejskim musimy więc zgłosić jakie środki finansowe są nam potrzebne. A ponieważ zwykle grudzień, styczeń i luty to miesiące, kiedy pada śnieg, więc obiekt jest zamykany. Nikt z nas nie był w stanie przewidzieć, że w tym roku grudzień będzie ciepłym miesiącem bez śniegu – tłumaczy dyrektor placówki.

Dyrektor złożył już wniosek w magistracie o dodatkowe pieniądze na otwarcie boiska także w grudniu. – Boisko będzie więc otwarte do momentu, aż nie spadnie śnieg – dodaje dyrektor Szagała.


POWIĄZANE ARTYKUŁY