Podopieczne Bożeny Karkut były o klasę lepsze od swoich rywalek, dlatego z Elbląga wróciły z kompletem punktów i przewagą aż dziewięciu bramek nad ekipą Startu. Lubinianki zwyciężyły stosunkiem 37:28 (20:13).
Mecz ułożył się idealnie dla szczypiornistek Zagłębia, lubinianki po pięciu minutach gry prowadziły już 4:0. W kolejnych fragmentach spotkania grę ciągle dyktowały piłkarki ręczne Interferii. Na przerwę podopieczne Bożeny Karkut schodziły prowadząc 16:10.
Po przerwie lubinianki jeszcze bardziej podkręciły tempo. Sześć minut po wznowieniu prowadziły już różnicą dziewięciu bramek. Choć w końcówce szczypiornistki Startu próbowały zniwelować stratę, jednak szczelna obrona Zagłębia skutecznie przerywała ataki drużyny z Elbląga.
Interferie Zagłębie Lubin – EKS Start Elbląg 37:28 (20:13)
Interferie: Czarna, Maliczkiewicz – Ciepłowska 1, Pielesz 6, Semeniuk 3, Obrusiewicz 8, Gunia 9, Jakubowska, Jacek 2, Kordić 2, Jochymek 4, Byzdra 2.
Start: Miecznikowska, Ziajka – Dolegało 4, Stelina 5, Pełka 2, Sądej 3, Frąckiewicz 1, Cekała 1, Lisowska, Szklarczuk 2, Tarczyluk, Mihdaliova 9, Cełka 1.
ZYG
Foto: zaglebie.lubin.pl