Piłkarki ręczne PGNiG Superligi Kobiet wracają do gry po reprezentacyjnej przerwie. Już w dziś Zagłębie Lubin w hali RCS podejmować będzie Młyny Stoisław Koszalin.
Oba zespoły nie tak dawno mierzyły się ze sobą w finale Pucharu Polski. W spotkaniu, rozegranym w Gnieźnie Miedziowe nie dały większych szans rywalkom zwyciężając 29:23 i sięgając tym samym po szósty w historii Puchar Polski – Na pewno czeka nas zupełnie inny mecz. Koszalin od tego czasu rozegrał też kilka ciekawych spotkań i będą chciały z nami zagrać dużo lepiej niż w meczu w Gnieźnie. My natomiast po spotkaniu w Elblągu będziemy chciały zagrać zdecydowanie lepsze spotkanie, dlatego musimy poprawić kilka elementów zarówno w obronie, jak i ataku – mówi Joanna Drabik.
Zespół z Koszalina to solidny i niewygodny rywal. W ubiegłym sezonie dwa spotkania z rzędu pomiędzy zespołami z Lubina i Koszalina kończyły się remisem i rzutami karnymi. Tym razem podopieczne Bożeny Karkut na stratę punktów pozwolić sobie nie mogą – My już w ogólnie nie możemy zgubić żadnego punktu. Teraz gramy u siebie, mamy atut własnego parkietu i dodatkowego zawodnika w postaci kibiców. To spotkanie musimy zagrać dobrze i wygrać, aby piąć się w górę tabeli – dodaje obrotowa Zagłębia Lubin i reprezentacji Polski.
Dzisiejszy mecz w hali Regionalnego Centrum Sportowego w Lubinie rozpocznie się o godzinie 20:15. Transmisja: TVP Sport.