Ostatni mecz ligowy w 2020 roku czeka piłkarzy ręcznych Zagłębia Lubin. W sobotę o godzinie 14:00 w hali RCS w Lubinie Miedziowi zmierzą się z Torus Wybrzeżem Gdańsk.
Lubinianie w ostatnim meczu w tym roku będą chcieli przełamać się na własnym parkiecie, gdzie nie idzie im najlepiej. Dość wspomnieć, że ostatnio z domowej wygranej Miedziowi cieszyli się… na inaugurację sezonu 2020/2021. Wówczas Zagłębie pokonało Energę MKS Kalisz, ale później w hali RCS za trzy punkty już nie wygrywało. Po drodze były jeszcze przegrane po karnych z Chrobrym Głogów i Stalą Mielec.
Podopieczni Jarosława Hipnera i Igora Czebrowa dużo lepiej radzą sobie na wyjazdach, gdzie wygrali trzykrotnie. Ostatnio Miedziowi sprawili sporą niespodziankę, pokonując Gwardię Opole na jej terenie. Zagłębie do tej pory uzbierało 15 punktów i plasuje się na siódmym miejscu w ligowej tabeli.
Pięć punktów mniej uzbierali gdańszczanie. Torus Wybrzeże ma jednak o jedno spotkanie rozegrane mniej od Zagłębia i co ciekawe drużyna ta w ostatnim czasie również lepiej prezentuje się na terenie rywali – w czterech ostatnich meczach ekipa z Gdańska zanotowała dwie porażki u siebie (Piotrkowianin, Wisła) oraz dwa wyjazdowe zwycięstwa (Kwidzyn, Tarnów).
– Wybrzeże to młoda drużyna, wsparta doświadczonymi zawodnikami, która zawsze walczy do końca i na boisku zostawi zdrowie, walcząc o jak najlepszy rezultat – mówi Marek Marciniak, skrzydłowy Zagłębia Lubin.
Transmisja: https://emocje.tv/live/562/mks-zaglebie-lubin-torus-wybrzeze-gdansk