Szczęśliwa trzynastka

95

Hela i Romek z parku Wrocławskiego doczekali się kolejnego potomstwa. Dokładnie tydzień temu na świat przyszło 13 świnek maskowych. Dziś maluchy po raz pierwszy wybrały się na spacer. Odwiedzający lubińskie minizoo będą je mogli zobaczyć jeszcze nieraz przez najbliższych kilka miesięcy.

świnki maskowe (8)

– Mamy siedem samiczek i sześć samców – liczy malutkie świnki Paweł Bończak, opiekun parzystokopytnych z parku Wrocławskiego. – Wszystkie są zdrowe, a mama zadowolona – dodaje.

Na razie maluchy ważą niewiele, ale gdy urosną, dorównają swoim rodzicom, którzy mają po kilkadziesiąt, a ojciec nawet i 100 kilogramów. Apetyt mają spory, większość czasu spędzają przyklejone do swojej mamy. – Głównie jedzą i śpią – opisuje ich dzień Paweł Bończak. – Na razie żywią się jedynie mlekiem matki, ale już wkrótce, za tydzień, dwa, zaczniemy je karmić z koryta, wtedy mlaskanie 13 świńskich gąb będzie można usłyszeć już z daleka – dodaje ze śmiechem.

Nie jest to pierwsze potomstwo Heli, ale już jej trzeci miot. Tak jak i z poprzednimi dziećmi, tak i z tymi będzie się musiała pożegnać po kilku miesiącach. Gdy osiągnął odpowiedni wiek – zapewne po około trzech miesiącach – pojadą do zoo we Wrocławiu.

Świnki maskowe nie są jedynymi maluchami w lubińskim minizoo. Potomstwa doczekały się w tym roku między innymi kozy karłowate i króliki.

– Podejrzewaliśmy, że kozy syryjskie też będą miały małe, ale tylko chciały wyłudzić 500 plus – żartuje Paweł Bończak.


POWIĄZANE ARTYKUŁY