Są zdyscyplinowani, odważni, ale i rozważni. I zawsze dbają o swoich kompanów – te cechy górników służący w 16. Dolnośląskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej czynią ich żołnierzami idealnymi. Z okazji święta ich patronki, Świętej Barbary, najlepsze życzenia składa im cała Brygada.
– Praca górnika i służba żołnierska są bardzo podobne. Przede wszystkim jesteśmy nauczeni, że nie neguje się poleceń przełożonych – starszych, doświadczonych górników. Podobnie jest w wojsku: dla mnie jest oczywiste, że z rozkazami się nie dyskutuje – mówi szer. Michał „Hanys”, żołnierz 162. batalionu lekkiej piechoty z Głogowa, na co dzień górnik strzałowy w kopalni Polkowice-Sieroszowic. I dodaje, że dyscyplina bardzo ułatwia zwłaszcza pierwsze dni w szeregach Wojsk Obrony Terytorialnej.
Poza tym ciężka praca pod ziemią przygotowuje do wysiłku, który czeka terytorialsów w czasie służby. Szer. Michał podkreśla, że najważniejsza w obu dziedzinach jest jedna cecha – dbałość o współtowarzyszy.
– Będąc pod ziemią, zawsze zwracamy uwagę na to, co się dzieje z kolegami. Jeśli mają kłopoty, bezwzględnie im pomagamy, bo od tego zależy również nasze zdrowie i życie. W wojsku, a szczególnie (obyśmy tego nie musieli doświadczyć) na polu bitewnym to także jest najważniejsze. W obu tych sytuacjach nie powinno być miejsca na egoizm – podkreśla żołnierz z Głogowa. I dodaje, że dla niego (jako górnika strzałowego) dodatkowym atutem jest obeznanie z materiałami wybuchowymi. Czuje przed nimi respekt, ale też doskonale wie, jak się z nimi obchodzić.
Zdaniem pułkownika Artura Barańskiego, dowódcy 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej, właśnie wszystkie te cechy sprawiają, że górnicy są uznawani przez dowódców za żołnierzy znakomitych. W tej chwili w Brygadzie służy ich ponad dwudziestu.
– Ich oddanie sprawie, lojalność względem kompanów, odwaga, ale i rozwaga, której nauczyli się w swoim trudnym miejscu pracy, są bezcenne w służbie terytorialsa – podkreśla. Dlatego każdy kolejny taki żołnierz jest ze szczególną radością przyjmowany w szeregi 16 DBOT.
– Z tej okazji wszystkim górnikom, a w szczególności tym służącym w naszych szeregach składamy najlepsze życzenia. Podziwiamy Wasz wysiłek, odwagę, bezinteresowność, lokalny patriotyzm i umiłowanie Ojczyzny. Dziękujemy za Waszą ciężką pracę!
Życzę ponadto tyle samo wyjazdów, co zjazdów! Szczęść Boże!
Przypomnijmy również, że w minioną sobotę na świdnickim rynku prawie stu nowych terytorialsów złożyło przysięgę. W tym gronie było również czterech mieszkańców powiatu lubińskiego, w tym jedna kobieta. W sumie w szeregach 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej służy 68 żołnierzy z Lubina i okolic, w tym cztery panie. Zdjęcia z tego wydarzenia w galerii poniżej.
Fot. 16. DBOT