Trzy osoby trafiły do lubińskiego szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło w Raszówce przy ulicy 1 Maja, na drodze relacji Miłosna-Karczowiska. Droga na tym odcinku na razie jest całkowicie zablokowana. Na miejscu pracują strażacy i policjanci.
Kierowca nissana almera na świętokrzyskich numerach rejestracyjnych nagle stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.
– Jak wstępnie ustalili policjanci z wydziału ruchu drogowego oraz grupy dochodzeniowo śledczej kierujący samochodem nissan jechał od Raszowej Dużej w kierunku Karczowisk. Na łuku drogo zjechał na pobocze a następnie uderzył w drzewo – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.
Wraz z kierowcą w samochodzie jechały jeszcze dwie osoby, całą trójkę zabrały karetki pogotowia.
Jeden z mężczyzn opuścił już szpital, drugiego czeka operacja nogi. W aucie jechała jeszcze kobieta, którą pozostawiono w szpitalu na obserwacji.
– Ponadto ze wstępnych ustaleń wynika, że w tym zdarzeniu mogła brać udział piesza. Te informacje potwierdzają funkcjonariusze. Policyjne dochodzenie wyjaśni faktyczne przyczyny tego wypadku i jak do niego doszło – dodaje rzecznik. http://youtu.be/Q_e4brC4y7o