W tym roku lubińscy seniorzy są wyjątkowo aktywni. W Muzie właśnie zakończyła się kolejna impreza zorganizowana przez nich. – Piszemy projekty, zdobywamy pieniądze. Wcześniej nie mogliśmy tego robić. W tym roku możemy, ponieważ założyliśmy stowarzyszenie – tłumaczy Elżbieta Miklis, kierownik Domu Dziennego Pobytu Senior.
Tym razem seniorzy bawili się w stylu country. Ten typ muzyki dominował na scenie. To nie pierwsza impreza zorganizowana przez nich w Muzie i nie ostatnia.
– Następną imprezą, jaką organizujemy z projektów, będzie Lubińskie Betlejem na początku grudnia – mówi Elżbieta Miklis. – Zrobiliśmy takich imprez w tym roku bardzo dużo. Jeśli policzyć ich częstotliwość, to można powiedzieć, że średnio dwie w miesiącu – dodaje.
W zeszłym roku lubińscy seniorzy bawili się zazwyczaj w swoim gronie w Domu Seniora. Od tego roku zapraszają do wspólnej zabawy mieszkańców miasta. Założyli Stowarzyszenie III Wiek i pozyskują pieniądze na swoje inicjatywy. – Występujemy o środki zarówno z urzędu marszałkowskiego, jak i urzędu miejskiego – wyjaśnia kierownik Domu Senior. – Mogę nieskromnie powiedzieć, że sto procent naszych projektów zyskuje aprobatę…
Seniorzy zapewniają, że w przyszłym roku nie zrezygnują z działalności i już szykują kolejne projekty.