Pod wpływem narkotyków był sprawca śmiertelnego wypadku drogowego, do którego doszło 23 września ubiegłego roku na trasie Chróstnik-Karczowiska. Tak wynika z badań toksykologicznych, które właśnie trafiły do prokuratury.
Przypomnijmy, że kierowca terenowej toyoty, 25-letni mieszkaniec gminy Chocianów, źle ocenił odległość i zaczął wyprzedzać. Kiedy pojawił się na przeciwnym pasie ruchu uderzył w skodę, jadącą w kierunku Legnicy
W wypadku zginął kierowca skody – 33-letni mieszkaniec Lubina. Ranny został pasażer octavii, 44-letni mężczyzna z Głogowa, który z wieloodłamowym złamaniem nogi trafił do szpitala.
Teraz sprawą zajmie się biegły z zakresu medycyny sądowej. – Ekspert zbada, jakie stężenie narkotyków miał w organizmie mężczyzna, który spowodował wypadek – mówi Joanna Sławińska-Dylewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Gdy będą już znane dokładne wyniki badań, prokurator podejmie decyzję o ewentualnym rozszerzeniu zarzutów. Dotychczas kierowca toyoty podejrzany jest o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi kara więzienia od 6 miesięcy do 8 lat.
– Jeśli dojdą jeszcze zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem środka odurzającego oraz prowadzenia pojazdu pod wpływem takiego środka, podejrzany może otrzymać wyższą karę, od 9 miesięcy do 12 lat więzienia – tłumaczy Joanna Dylewicz.