Czy to już? – dopytują nasi Czytelnicy, wskazując na fotoradar, który stanął niedawno w Osieku. – Jechałem i wyraźnie widziałem, że pstryknęło. Pytanie czy powinienem się zatem spodziewać listu z pozdrowieniami od Inspekcji Transportu Drogowego? – zastanawia się jeden z naszych Czytelników.
Takich sygnałów otrzymaliśmy ostatnio sporo. Kiedy w miniony wtorek informowaliśmy o nowych fotoradarach – w Miłosnej, Niemstowie i Osieku – przedstawiciele Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego zapewniali nas, że postawienie słupa to jedno, a uruchomienie go – drugie. – Stawiamy urządzenia i podpisujemy umowę z Tauronem. Ale czy ten podłączy je do sieci za miesiąc czy za rok, to już zależy od dostawcy energii – mówili nam kilka dni temu pracownicy ITD.
Urządzenia są już zamontowane w Osieku i Miłosnej, w Niemstowie słup ma się pojawić w ciągu kilku najbliższych dni. Ten w Miłosnej owinięty jest czarną taśmą, a znak informujący o pomiarze prędkości odwrócony jest bowiem, co jest wyraźnym sygnałem dla kierowców, że nie jest aktywny. Jednak przy fotoradarze ostatnio widziani byli pracownicy Tauronu, urządzenie jest odsłonięte, znak również ustawiony prawidłowo. – I jestem niemal pewien, że zrobiło mi zdjęcie – podkreśla inny z lubinian.
Co na to GITD? – Rzeczywiście, mogło cyknąć i to wiele razy. Urządzenie w Osieku jest w fazie testowej, było podłączane do sieci energetycznej, przez co robiło też zdjęcia. Nie rejestrowało jednak jazdy kierowców oraz tego, czy przekraczają dozwoloną prędkość – zapewnia Wojciech Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Kiedy zatem fotoradary zostaną włączone do systemu Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym? Wojciech Król radzi, by śledzić profil CANARD na facebooku. – Na pewno zamieścimy tam komunikat, gdy tylko zaczną działać – dodaje.
Fot. JD