Na sierpień radni gminy wiejskiej Lubin przełożyli podjęcie decyzji o utworzeniu Związku Międzygminnego Regionalne Schronisko dla Zwierząt. – Chcemy raz jeszcze przyjrzeć się temu projektowi, ponieważ na razie mamy, co do niego wątpliwości – argumentowali radni.
Pod obrady radnych trafiły dziś dwie uchwały. Pierwsza w sprawie utworzenia związku międzygminnego, druga odnośnie przyjęcia statutu jego działania.
– Zadaniem gminy jest zapewnienie opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywanie – argumentował Mariusz Kretkowski, kierownik gminnego referatu rolnictwa i ochrony środowiska. – Utworzenie związku międzygminnego pozwoli na lepsze wykorzystanie możliwości organizacyjnych i finansowych gmin, a także zmotywuje społeczność lokalną do działań na rzecz zmniejszenia bezdomności zwierząt. Druga uchwała, czyli przyjęcie statutu związku byłaby podstawą do rozpoczęcia budowy schroniska, a dalej określałaby też zasady funkcjonowania obiektu oraz roli uczestniczących w projekcie podmiotów – przekonywał urzędnik.
Wątpliwości w tej sprawie mieli nie tylko radni, ale też sołtysi uczestniczący w obradach.
– Czy dochodzące hałasy nie będą zakłócać naszego spokoju? – pytała jolanta Fuczyło, sołtys Szklar Górnych.
Dodajemy, że schronisko miałoby powstać w Szklarach Górnych, w miejscu należącym kiedyś do kopalni „Polkowice-Sieroszowice”. Schronisko będzie mogło przyjąć około 200 psów. Jego budowa ma kosztować około 2 mln zł, zaś roczne utrzymanie 500 tys. zł. Oprócz gminy wiejskiej Lubin, członkami związku miałyby być jeszcze 23 inne gminy. Aby projekt doszedł do skutku, każda z nich musi wyrazić wolę przystąpienia do związku.