Na terenie Zakładu Wzbogacania Rud przy kopalni Rudna Główna doszło wczoraj do wypadku. Mężczyzna ze zmiażdżoną stopą śmigłowcem został przewieziony do legnickiego szpitala.
Ranny nie był zatrudniony w KGHM. Jest pracownikiem jednej z firm, która wykonywała prace na terenie kopalni. – To nie jest nasz pracownik. U nas nie zarejestrowano żadnego wypadku – potwierdza Anna Osadczuk z biura prasowego Polskiej Miedzi.
Mężczyznę przewieziono karetką na plac przy ulicy Ogrodowej w Polkowicach, gdzie czekał już na niego śmigłowiec z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego we Wrocławiu. Stamtąd trafił na SOR legnickiego szpitala.
– Doznał rany zmiażdżeniowej stopy – poinformowali nas pracownicy pogotowia ratunkowego.
Do wypadku doszło wczoraj około godziny 13. Kiedy ratownicy zabierali mężczyznę do śmigłowca, był przytomny.