Ślubowali na lubińskim rynku

3173

180 uczniów klas pierwszych Zespołu Szkół nr 2 wypowiedziało dziś słowa przysięgi, stając się tym samym pełnoprawnymi członkami szkolnej społeczności. Takie uroczyste ślubowanie odbyło się na lubińskim rynku już trzeci raz. – Są chyba dwie takie uroczystości w życiu młodego człowieka. Pierwsza to ślubowanie, a druga ukończenie szkoły, czego wszystkim obecnym tutaj życzę. Stąd ranga tego dzisiejszego wydarzenia – mówi Artur Pastuch, dyrektor ZS nr 2.

Choć uczęszczają już do nowej szkoły od kilku tygodni, to ich status ucznia został oficjalnie sformalizowany dopiero dzisiaj. Przy rodzicach, zaproszonych gościach, w tym z władz samorządowych, a także mieszkańcach Lubina oraz żołnierzach kompanii honorowej 10. brygady ze Świętoszowa złożyli uroczystą przysięgę. W sumie na lubińskim rynku ślubowało dziś 180 uczniów klas pierwszych z Zespołu Szkół nr 2.

– Trzech klas pierwszych technikum, dwóch liceum i jednej z branżowej szkoły I stopnia – wylicza dyrektor placówki Artur Pastuch. – To impreza nie tylko dla uczniów, ale i dla zaproszonych gości, i dla rodziców, którzy – myślę – po raz pierwszy w tym roku szkolnym mogą być dumni ze swoich pociech – dodaje.

Tomasz Górzyński, przewodniczący lubińskiej rady miejskiej

– To jest piękna tradycja, że na lubińskim rynku można takie ślubowanie złożyć, że uczniowie pierwszych klas, którzy dopiero wchodzą w swoją dorosłość, w najpiękniejszy czas swojego życia, mogą ślubować, a mieszkańcy mogą to zobaczyć – przyznaje Tomasz Górzyński, przewodniczący lubińskiej rady miejskiej, który znalazł się wśród zaproszonych na tę uroczystość gości. – Kibicuję bardzo mocno uczniom i życzę im wytrwałości. Trzymam kciuki za ich sukcesy i mam nadzieję, że będą mieli też wiele radości z bycia w szkole średniej – mówi.

Wśród składających dziś ślubowanie byli również uczniowie tzw. klas mundurowych, którzy od dziś stali się kadetami. Ten profil – jak przyznaje dyrektor szkoły – cieszy się sporym zainteresowaniem młodych.

– Czym jest ślubowanie? To pewna sformalizowana, uroczysta obietnica, deklaracja przestrzegania pewnych zasad, które obowiązują w Zespole Szkół nr 2. Za chwilę staniecie się częścią społeczności szkolnej, tak naprawdę ogromnej rodziny, w której wszyscy się bardzo szanują, dbają o siebie, ale jednocześnie, jak to w rodzinie, znają swoje prawa i obowiązki. Staniecie się pełnoprawnymi uczniami szkoły, która mam nadzieję zapewni wam optymalne warunki kształcenia, w której spotkacie się z życzliwością ze strony nauczycieli i wszystkich pracowników, która ceni sobie wartości patriotyczne, w której panuje wspaniała atmosfera, dobry klimat i w której dużo się dzieje – zwrócił się do uczniów przed ślubowaniem dyrektor Artur Pastuch

– To zupełnie inny sposób funkcjonowania uczniów w szkole. To dni mundurowe, wyjazdy na poligon do Świętoszowa, uczestnictwo w różnego rodzaju uroczystościach państwowych organizowanych na terenie miasta, ale również województwa. To jest bardzo wymagający kierunek, jeśli chodzi o uczniów, ale kierunek, na którym realizujemy program szkolenia wojskowego dość ciekawy, cieszący się zainteresowaniem uczniów – mówi dyrektor ZS nr 2.

Sami uczniowie w rozmowie z nami również chwalą sobie naukę w klasie mundurowej.

– Jeśli ktoś szuka przygody i chce się przygotować do wojska, to polecam bardzo tę klasę – mówi Przemysław Steciuk, uczący się w czwartej klasie. – Ja chcę pracować w służbach mundurowych, chcę iść do policji – dodaje.

Ania Gurazda natomiast dopiero rozpoczyna naukę w klasie mundurowej – była dziś jedną z osób składających ślubowanie. Nastolatka również chciałaby swoją przyszłość związać z mundurówką, a dokładnie ze służbą celną. Samą naukę w szkole sobie chwali, przyznając, że wymaga się od nich większej dyscypliny, ale wie, że przyda się jej to w przyszłości.

– Od dziecka interesowałam się wojskiem, stąd wybór klasy mundurowej. Można powiedzieć, że to rodzinna tradycja, bo tata ma podobne zainteresowania – uśmiecha się Ania, przyznając że dzisiejsza uroczystość ma dla niej duże znaczenie, ponieważ ślubowanie odbywa się w tak podniosłej atmosferze przy żołnierzach, rodzicach i mieszkańcach Lubina.

Fot. Marlena Bielecka


POWIĄZANE ARTYKUŁY