Skarbówka wciąż nie ma wszystkich PIT-ów

25

Około stu osób zapomniało rozliczyć się z urzędem skarbowym za ubiegły rok podatkowy. Co teraz? Zapominalscy wkrótce powinni się spodziewać wezwania od fiskusa, a później także kary finansowej. Chyba że racjonalnie wytłumaczą urzędnikom dlaczego nie złożyli PIT-a w wyznaczonym terminie.

Fot. archiwum portalu

W lubińskim urzędzie PIT 37 powinno złożyć około 37 tys. osób. – W systemie mamy już wprowadzonych 32 666 zeznań, kilka tysięcy jest jeszcze w rozliczeniu. Ostatecznie brakuje nam około stu PIT-ów – informuje Dariusz Polakowski, naczelnik Urzędu Skarbowego w Lubinie.

Naczelnik przyznaje, że taka liczba to norma. Co roku, mimo że na rozliczenie mamy kilka miesięcy, po wyznaczonym terminie w lubińskiej skarbówce brakuje około 50-100 zeznań. – Zwykle wpływają one do tygodnia po wyznaczonym terminie – dodaje Polakowski.

Co z tymi, którzy PIT-a jednak nie złożą? W połowie czerwca, kiedy wszystkie złożone w urzędzie zeznania zostaną już wprowadzone do systemu i zatwierdzone, skarbówka zacznie wysyłać wezwania do podatników. Wraz z nim idzie też wniosek o ukaranie. – Każdy z takich przypadków jest później rozpatrywany indywidualnie. Może się bowiem okazać, że ktoś długo chorował i nie mógł dostarczyć nam dokumentów. Może się też okazać, że ktoś rozliczył się z małżonkiem z innego miasta i tam złożył PIT-a, ale do nas ta informacja jeszcze nie dotarła – tłumaczy naczelnik.

Jeśli ktoś po prostu wykazał się niedbałością, może się spodziewać kary. Ustawa zakłada, że ta może nawet sięgać 40 tys. zł, ale realnie są to kwoty 200-300 zł.


POWIĄZANE ARTYKUŁY